Maltańczyk zwiedza świat!

Mam taką pojebaną banie, że wymyśliłam... TO!!! *w tle tęcza i jednorożce a na jednym z nich leci Jeff* Eeee... To było... ZAJEBISTE!! *wsiada na jednorożca i odlatuje w kosmos* No to zaczynamy!!

Mój pamiętnik! Nie czytaj tego! Wiem gdzie mieszkasz! Wiem jak się nazywasz! ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Znaczy nie wiem ale się dowiem. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Proszę nie czytajcie tego. To mój pamiętnik i wolę żeby nikt go nie zobaczył.

Co prawda okładka nie jest orginalna ale obiecuję że rozdziały będą orginalne. Mogę wam zdradzić 2 postacie to będą Eugeniusz Tost i JANUSZ! (wilkołak)

Zawsze żyłam prostolinijnie, nigdy nie myślałam, że po siedemnastu latach życia przybierze ono diametralnie inny kierunek oraz kształt. Nigdy bym nie powiedziała, że wszystko co miałam okażę się kłamstwem. Nigdy bym się nie zmieniła, gdyby coś mnie nie zmieniło... Historia siedemnastolatki Octavii, która pewnego dnia traci wszystko i trafia do innego świata. Chcesz zagłębić się w jej umysł, a także historię? Serdecznie zapraszam do czytania!

"Town Emotions" to słynące z wysokich kolejek górskich wesołe miasteczko. Miejsce to jest dumą wszystkich mieszkańców pobliskiej miejscowości. Nikt jednak nie domyśla się jak straszną tajemnicę ono skrywa. Sekret ten będą mogli odkryć dwoje przyjaciół Seokjin i Hoseok. Znaleźli się oni w nieodpowiednim miejscu i o niewłaściwym czasie. Ten wieczór oraz cała noc będą przepełnione walką o życie i o możliwość wydostania się z lunaparku. Ta przygoda pokaże im, że następnym razem trzeba być nieco bardziej uważać na to, gdzie się spędza czas wolny. Oczywiście pod warunkiem, że ten następny raz jeszcze kiedykolwiek nastąpi. okładkę wykonałam ja, a opowiadanie zostało napisane przez @Jinnie_01 i mnie. TO NIE SHIP!!!

Oto druga część mojego raka pod tytułem "MORDERCZE LOVE STORY" Tym razem zapraszam na opowiadania z takim postaciami creepypast jak: -Kagekao (pisze się) -Kasper The Satanist (dopiero będzie) -Doll Maker (dopiero będzie) -Bloody Painter (dopiero będzie) -Nathan The Nodoby (dopiero będzie) -Nick Vanill (dopiero będzie) To chyba będzie narazie wszystko, zapraszam do czytania :)

- Czemu płaczesz ? - spytał patrząc mi głęboko w oczy, tak jak chciał coś z nich wyczytać. - To są łzy szczęścia Marcus. - powiedziałam na co chłopak się lekko uśmiechnął.

- Nie będę tego przed tobą ukrywał po prostu ci powiem. - powiedział obojętnie. Podszedł do mnie bliżej i usiadł blisko mnie, a ja momentalnie się od niego odsunęłam. - Obserwowałem cię jakoś od tygodnia i niezła dupa z ciebie. - zmierzył mnie wzrokiem od dołu do góry, a przeze mnie przeszedł nie przyjemny dreszcz. - I teraz będziesz moją dziewczyną. - Co?! Jak ty mnie nawet nie znasz! - wykrzyczałam mu prosto w twarz, a on złapał mnie szybko za moje nadgarstki i rzucił się razem ze mną na łóżko zwisając nade mną. - I co z tego? Jesteś moja i koniec! Mam w dupie czy ci to odpowiada czy nie! - wykrzyczał mi w twarz i wpił się w moje usta, a ja zaczęłam wiercić głową we wszystkie możliwe strony. - Jesteś pojebany dziwkarzu! - krzyknęłam, a on walnął mnie w mój prawy policzek. Od razu złapałam się za obolałe miejsce. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ • zawiera wulgaryzmy •zawiera sceny erotyczne Najlepsze notowania: #190 w fanfiction❤️ PROSZĘ O NIE KOPIOWANIE MOJEJ KSIĄŻKI ;)

"-Piąteczka- powiedziałem do brata, gdy usiadł przy stoliku obok. -No wiadomo.- odpowiedział.- Za to ty zdajesz za mnie historie- powiedział cicho tak żeby nikt nas nie usłyszał. -No problem.- powiedziałem i przybiłem z nim żółwika. Nigdy bym nie pomyślał, że posiadanie brata bliźniaka może być tak zajebiste." "Przez cały wczorajszy dzień myślałem o Ler. O tym jej pięknym ciele i pięknych oczach. Pięknych włosach. Miłym dla ucha głosie i jej ustach. Wiele razy wyobrażałem sobie jak ją całuje, a ona oplata mnie swoimi dłońmi i... -Black.- z zamyślenia wyrwał mnie głos nauczycielki.- Do tablicy, rozwiązać zadanie." "- Nie dowiedzą się, że to od was - zapewniłem ich. - Poza tym wymieszam to ze sokiem. Dzisiaj widziałem jak chemik i historyczka wymieniali się śliną, upijemy ich, zaprowadzimy do pokoju i zrobimy co trzeba żeby pomyśleli, że się ze sobą przespali. Jutro będzie niezły ubaw."