OliwiaCiak
- Reads 127
- Votes 75
- Parts 49
"Widziałem ją raz. Pojawiła się na skraju miasta, słońce odbijało się od lufy jej colta. Nikt nie wiedział skąd przybyła, ale każdy znał imię -
Bee Bella.
Mówili, że cicha jak pszczoła, ale jak użądli - to kończy się rozdział. Miała naszyjnik z miodowym kamieniem i oczy jak burza przed deszczem. Nikt nie wiedział, czy jest bohaterką, czy tylko wędrowną duszą. Ale jedno było pewne - nie zostawiała po sobie nic, prócz pyłku wspomnień."