ON - Wielbiciel szybkich samochodów, głośnych imprez i niezobowiązujących związków. ONA - Wielka romantyczka z bardzo ciętym językiem. Osiemnastoletnia Stella przeprowadza się do innego miasta i tak zostaje sąsiadką najbardziej wkurzającego chłopaka na tej planecie. Ten wariat już pierwszego dnia rozbija jej samochód. Co więcej zamiast przeprosić, to ją obarcza winą za tę stłuczkę. Jakby tego było mało, ciągle jej dokucza i urządza sobie schadzki POD JEJ BALKONEM! Plan jest więc prosty. Unikać Gabriela Holloway'a jak zarazków. Nawet jeśli czasem uśmiecha się tak, że w jej żołądku lęgną się motyle, a jego tajemnicze tatuaże sprawiają, że ma ochotę ich dotknąć. Ten facet jest zakazany. Zwłaszcza że zdaje się mieć wiele sekretów, a ona zamiast je odkrywać, musi strzec własnych. Inaczej prędzej czy później skończy ze złamanym sercem... _______________________________________________________________ Książka jest zakończona. Rozdziałów jest 102. Jeśli jakiegoś brakuje, polecam odświeżyć i spróbować jeszcze raz 😊

Esmerose ciężko pracuje by spełnić swoje najskrytsze marzenie i kiedy otrzymuje list z pozytywnym rozpatrzeniem swojej rezydentury w bostońskim szpitalu w końcu dostrzega maleńkie światełko nadziei i szczęścia. Szybko jednak zalicza twarde zderzenie z rzeczywistością, kiedy poznaje swojego szefa. Kilkuletnia fascynacja i szacunek pęka jak bańka mydlana, ponieważ Dante Griffin okazuje się kompletnie inny od społecznych opinii, które opisywały go jako Oszusta Przeznaczenia i Anioła w ludzkiej skórze. Dante Griffin zdecydowanie nie był aniołem, był jedynie kolejnym smutnym człowiekiem wklejonym w wyidealizowany do cna Świat Medycyny . ⚠️OSTRZEŻENIE⚠️ ❗️SCENY EROTYCZNE

- Poznajmy się - powiedział. Okej, wiedziałam, że od zawsze był głupi, ale nie, że aż tak! - Przecież się znamy od dziecka - mruknęłam i zrobiłam dziwny ruch rękoma. - No to... poznajmy się inaczej. - Inaczej? - spytałam retoryczne i podniosłam jedną brew do góry. - Jeśli liczysz na jakieś ruchanko w moim pokoju, to z góry mówię, że nie ma takiej opcji - prychnęłam. - Chodziło mi o zwykłą rozmowę - uśmiechnął się chytrze. - Ale fajnie wiedzieć, że tak o mnie myślisz. Może kiedyś to wykorzystam. ,,Z przyjacielem blisko, ale z wrogiem jeszcze bliżej." Chuj wie, czego się spodziewać.

Lindy Smith ma osiemnaście lat i pochodzi ze słonecznego Miami na Florydzie. Los jednak nie jest dla niej zbyt łaskawy, ponieważ zmuszona jest przeprowadzić się do swojej niezależnej, o dwa lata starszej siostry do Bostonu, gdzie skończy swoją ostatnią klasę. Tam pozna Miles'a - aroganckiego, tajemniczego chłopaka, który pokaże jej świat, jakiego nie znała. ________________ - Nie powinnaś ubierać tak obcisłej sukienki - powiedział, lustrując mnie spojrzeniem od góry do dołu. Stanęłam z założonymi rękami gotowa obronić się, w razie gdyby Miles próbował powiedzieć coś złego na temat mojego wyglądu. - Dlaczego? Zrobił krok w moją stronę i pochylił się, żeby po chwili wyszeptać do mojego ucha: - Ponieważ bardzo ciężko jest mi powstrzymać się od nieprzyzwoitych myśli. __________________ • 1 w #romans • 1 w #love • 1 w #badboy

Ellie Morgan to dziewczyna sponiewierana przez ojca alkoholika, niemalże przyzwyczajona do tego rodzaju życia. W pewnych okolicznościach spotyka pięciu mężczyzn, którzy przez przypadek przechodząc obok, ratują ją sprzed gniewu ojca. Już od tamtego momentu, Ellie wiedziała, że jej życie na zawsze się zmieni, a piątka mężczyzn prowadząca nielegalne działalności stanie się bliska jej sercu. I jeden z nich w szczególności... |Jest to nowa wersja tej książki. Wątki ze starego Saved będą się tu przeplatać, ale wiele sytuacji jest zmienionych i dodanych| Zapraszam!

Zmarszczyłam brwi. -Właściwie to był chyba remis. - Powiedziałam. - Jak na piłkarza jest cholernie dobrym koszykarzem. Cam wybuchnęła śmiechem. -Więc, jeśli dobrze rozumiem... Grałaś z nim w piżamie. - Wyliczała na palcach. - W środku nocy w kosza, na szkolnym boisku? -Na miejskim boisku. - Poprawiłam ją. - Ale tak, zgadza się. Och i jeszcze załapałam się na oglądanie wschodu słońca. Przez chwilę przyswajała wiadomości, zapewne wyobrażając to sobie miliony razy w głowie, po czym zerwała się na równe nogi i w geście radości, wyrzuciła w górę ręce. -Cholera jasna! Jestem idealną przyjaciółką! Załatwiłam ci takie atrakcje! - Krzyczała. - Może powinnam otworzyć jakąś agencję? Czasami miłość przychodzi z zupełnie innej strony, niż się tego spodziewaliśmy. 22.08.23r. - #2 miejsce w uzależnienie.

Zapraszam do mojej głowy

Nieznajomy: Pomogę Ci. Ja: Mi, już nikt nie pomoże... Nieznajomy: Pomogę Ci, a Ty mi. On: Alkoholik Ona: Narkomanka Czy Santiago MaCalister i Laura Lambert pokonają uzależnienia? Czy Santiago będzie wstanie pokochać Laurę tak, jak ona jego?

Jest idealny w każdym calu. I jest wrogiem! Zaaranżowane małżeństwo? To w XXI wieku raczej rzadko spotykane, nawet wśród rodzin królewskich. Ale Shannon Foster, chociaż nie jest królową, nie przejmuje się takimi drobiazgami. Skoro postanowiła, że jej wnuczka Abby w dniu osiemnastych urodzin poślubi Nigela, swojego przyjaciela z dzieciństwa, będzie do tego dążyć, nie bacząc na nic. Również na to, że Abby ledwie pamięta Nigela, a swoje uczucia zdaje się kierować w zupełnie inną stronę. Bo Abby... Abby myśli o Blake'u. Dużo, zdecydowanie za dużo myśli o Blake'u. Chłopaku, którego nienawidzi jej brat i nie cierpi jej babcia. Wszystko wskazuje na to, że z wzajemnością. Do tego Blake jest cichym marzeniem Megan. A ona umie uprzykrzyć życie potencjalnym rywalkom. Czy wbrew wszelkim przeciwnościom, które los stawia im na drodze, Abby i Blake odnajdą wspólne szczęście? Czy tych dwoje zaufa sobie pośród intryg i kłamstw? Czy rodzina dziewczyny będzie w stanie pokonać niechęć? #34 dla nastolatków - 24.06.2017 #16 dla nastolatków - 03.07.2017 #12 dla nastolatków - 04.07.2017 #08 dla nastolatków - 05.07.2017 #07 dla nastolatków - 07.07.2017 #06 dla nastolatków - 08.07.2017 #05 dla nastolatków - 11.07.2017 #02 dla nastolatków - 12.07.2017 #01 dla nastolatków - 18.07.2017 #01 dla nastolatków - 12.08.2017❤️ #02 dla nastolatków - 19.10.2017❤️❤️

15.11.2018 - 03.02.2019 ❤ "- Co cię nagle wzięło na randkę..? - Zakochałem się w twoim spojrzeniu. - szybciej mi zabiło serce i się uśmiechnęłam - nie no, tak poważnie to jakoś tak. Nienawidzę tego typa. Kurwaaa."