klaudiaborowiak
Nazywam się Lara.Mam 17 lat.Moje życie zmieniło się tydzień temu.Gdy jechaliśmy do pewnego miejsca ojciec stracił kontrolę nas samochodę,matka oraz ojciec umarli...Zaadoptowała mnie pewna kobieta,dwa dni potem uciekłam od niej.Biegłam przez las było ciemno.Nagle spadłam z góry..obudziłam się w czyimś łóżku? Powoli otwierałam oczy,miałam zaćmę.Po chwili nade mną stali pięciu mężczyzn wpartywali się we mnie.Gdy chciałam wstać nie mogłam nic zrobić gdy zobaczyłam na moje ręce byłam przykuta!? Cholera!
-Co z nią robimy?
-K***a zamknij się
Wtedy krzyknełam do nich:
Kurwa mać! Co ja tu robię!?
Wtedy odpowiedział najstarszy z nich jego głos był tak przerażający..szkoda gadać..
-Słuchaj..-podszedł do mnie! To chyba mój koniec..
-Chłopak wzioł klucz i mnie rozkuł-
A teraz..Kurwa o co tu chodzi!?
-Odpowiedział najstarszy-
-Młoda spokojnie.
Jak ja kurwa mam być spokojna skory mnie porwaliście!?
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam nadzieję że się spodoba. :) Przepraszam za błędy ale pisałam to dojść szybko. :)