Znienawidziłam cię już wtedy, kiedy chciałeś skakać. Znienawidziłam cię, kiedy nie przyjąłeś mojej pomocy, mimo że jej potrzebowałeś. Ale wyjazdem, który pobudził moją wrodzoną odpowiedzialność za każdą żywą istotę, porządnie mnie wkurzyłeś. I nie chodzi o to, że musiałam przejechać całą Norwegię z kujonem trzaskającym nieśmiesznymi żartami w aucie. Nawet o to, że mi nie powiedziałeś. Chodzi o to, że się p o d d a ł e ś Poddałeś się. Więc pojechałam za tobą, bo, mimo nienawiści i złości, serce krzyczało: Nie skacz, Cai! #2 w kategorii general fiction Opowiadanie uczestniczy w akcji kolorowe słowa.

@harrystyles polubił twój post @harrystyles skomentował twój post @harrystyles zaczął cię obserwować autor: courtneywiffen tłumacz: moonew początek: 7/08/17 koniec: 24/10/17 sequel: 2/11/17 HIGHEST #1 in Fanfiction

Nowy Świat na pewno nie jest tym czego by sobie Yegor życzył, ale udało mu się przywyknąć. Bo do wszystkiego przecież się da. Do braku elektryczności, samotności, krwiożerczych zombiaków czy nawet mordowania ludzi. Jednak po pewnym czasie Yegor stwierdza, że to wcale nie Szwendacze, nie ludzie i nie koniec świata są jego największym zmartwieniem.

Naukowcy od lat ulepszaja wynalazki. Tworzą nowe technologie aby ułatwić nam życie. Ale czy to wszystko jest nam potrzebne? Kilkoma kliknięciami Hakerzy są w stanie zniszczyć naszą cywilizacje. Na ulicach panuje chaos. Nikt nie wie co się dzieje. Ludziom kończą się zapasy jedzenia. W szpitalach brakuje ważnych leków. Osoby podłąc zone do reportera umierają. Towar w sklepach powoli się kończy. zaczyna obowiązywać prawo dżungli. Władze uparcie przekonują, że to tylko tygodniowa awaria prądu. Jednak za tym wszystkim stoją terroryści. Jak poradzi sobie w tym czasie samotna dziesięcioletnia dziewczynka?

••complete 2014•• all it takes is one drunk call for them to start talking. after all, who better to tell your secrets to than a stranger

Raz, Dwa, Trzy, Odbierz.

Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma lasami... Chociaż nie, ta opowieść nie będzie mieć bajkowego wstępu, bo wcale nie zaczyna się szczęśliwie. Dom Zachodzących Słońc to jedyna nadzieja na ponowny pokój w Idragos. Trzeba jednak zmierzyć się z czymś znacznie potężniejszym od gór i lasów, aby odnaleźć to miejsce. Chcesz poznać jego historię? #195 w FANTASY ~18-10-2016~ #158 w FANTASY ~20-10-2016~ #10 w DARK FANTASY ~10-05-2018~

Po III wojnie światowej, każde większe miasto zostało zmiecione z powierzchni ziemi. Przez wybuchy bomb atomowych, część niedobitków wykształciła w sobie nadnaturalne zdolności, a wszyscy schronili się na jednym kontynencie. Powstały nowe Miasta, chroniące mieszkańców przed niebezpiecznymi, zmutowanymi potworami, chodzącymi swobodnie po ziemskiej powierzchni. Niedługo po osiedleniu nastąpiło odkrycie, które zmieniło wszystko. Pewien lekarz przeprowadził transfuzję krwi osoby z mocami i pacjent przejął jej zdolności. Od tego czasu najbogatsi mieszkańcy płacą duże pieniądze za każdego nadnaturalego, którego uda się złapać. Zaczęło się polowanie na moce.

Destiny bierze udział w wymianie uczniowskiej do Stanów Zjednoczonych, idąc w ślady swojej kuzynki, Julii, która po zakończeniu programu nie wróciła do domu. Des trafia pod skrzydła Evansów - Chase'a, Bree oraz ich matki Dayenne, z którymi ma spędzić najbliższe dziesięć miesięcy. Zachowanie rodziny goszczącej szybko wzbudza w Des podejrzenia, a splot kłamstw, tajemnic i niedopowiedzeń obraca obiecany „amerykański sen" w istny koszmar. Tylko jak tu się wybudzić, jeśli nawet nie wiesz, że śnisz? Nic nie wiesz o świecie, w którym żyjesz. Nic nie wiesz o swoich dalekich przodkach. Znasz chociaż własną grupę krwi? Myślisz, że te rzeczy nie mają większego znaczenia. Być może masz rację. Być może Cię nie dotyczą. Być może pewnego dnia postanowisz wyjechać. Do pracy, na wakacje, na wymianę, na studia, do dalekiej rodziny czy w pogoni za marzeniami. I będziesz przekonany, że to była Twoja decyzja. A gdy poznasz prawdę, będzie już za późno. ___ Wattys 2016: Na językach Wattpadowe Oscary: Najlepsza Niedokończona Książka Ailes Award: Koktajl Mołotowa, Ósmy cud świata

Jest rok 2036 od dekady na terenie Stanów Zjednoczonych zaczęli pojawiać się ludzie z nadzwyczajnymi umiejętnościami których nazywano Atypistami. Na początku ich istnienie przyjęto z otwartymi ramionami, później zaczęły się prześladowania i mordowania, a nie liczna ludność Atypistów zeszła do podziemi walcząc z rządem o swoje życie. Mam na imię Martin i jestem Atypistą.