Czy może istnieć coś bardziej niebezpiecznego niż rodzinny obiad? Rose Weasley i Scorpius Malfoy od dawna chcieli pogodzić swoich rodziców. Razem stworzyli plan, który nie miał prawa się nie udać. Opowiadanie w formie zbioru połączonych dialogów. Pojawiają się przekleństwa.

W wyniku nieuniknionych wydarzeń, Draco i Hermiona zastają zmuszeni do współpracy. Albo im się uda, albo bardzo zawiodą swoich przyjaciół. * Kolejna miniturka, która powstała już lata temu (obstawiam 2012), ale nigdy nie została opublikowana. Podzieliłam na trzy części, aby przyjemniej się czytało. Pisana raczej w przypływie twórczego szału, niczego więcej, acz uznałam, że nada się na wakacje, bo to naprawdę nic wymagającego głębszego zastanowienia. I bardzo lubię tutejszego Draco, raczej nie jest standardowy, gdy chodzi o fanfiction. Pewnie chciałam być zabawna, gdy to pisałam, ale nie gwarantuję, że narracja się udała. Poprawiłam, ale jeśli tylko ktoś zauważy jakieś błędy, będę wdzięczna za wytknięcie.

Święta to magiczny czas. Jednak same przygotowania do nich są nużącym zajęciem. Draco Malfoy oraz Blaise Zabini sami się o tym przekonali. Musieli przygotować magiczne święta, ale... bez magii. Zdecydowanie potrzebowali pomocy, a kto najlepiej zna się na mugolskim świecie? Hermiona Granger, bo kto inny? *krótkie opowiadanie świąteczne

Gdy dwudziesto-jedno letni Harry Potter zostaje szefem biura Aurorów wszyscy pukają się w głowę, lecz gdy jego prawą ręką staje się Draco Malfoy świat czarodziejów nie ma wątpliwość - Harry Potter oszalał. Były Śmierciożerca podczas wojny udowodnił po której stronie walczy. Nie każdy uwierzył jednak w jego dobre intencje - Harry, według starego powiedzenia - przyjaciół trzymaj blisko, lecz wrogów jeszcze bliżej, zatrzymał Malfoy'a w ministerstwie. Mawiają, że z wątpliwej postury nastolatek stał się jednym z najpotężniejszych czarodziejów obecnych czasów. Nie dziwi więc, że wybraniec mianował go szefem oddziału Nocnych Łowców, elitarnej jednostki zajmującej się tropieniem najniebezpieczniejszych przestępców świata magii. Bowiem Malfoy to najlepszy tropiciel. Porównywany do samego Alastora Moody'ego w pojedynkę zapełnił większą część celi w Azkabanie ciężko pracując na swoje odkupienie. Jakie efekty przyniesie współpraca dwóch znienawidzonych, lecz bardzo potężnych czarodziejów? Jaką role odegra w tym wszystkim pewna Gryfonka o złotym sercu oraz niechciany, przeklęty bękart? 💚🐍💚 #1 in Dramione 7.03&8.03.2020 #3 in #Dramione 6.12&20.12.2019 & 12.03.2020 #14 in #Dramione 09.12.2020 #14 in #Dramione 15.01.2021 #79 in #Fantasy 01.09.2020 #7 in #Dramione 30.11.2019 #5 in #Dracomalfoy 14.12.2019 #10 in #Dracomalfoy 15.12.2019 🙌🏻❤️🙌🏻

Hermiona z przyjaciółkami wpadają w pułapkę i trafiają do siedziby Śmierciożerców. Dziewczyna zostaje niewolnicą swojego wroga - Malfoya. Opowiadanie NIE należy do mnie! Jego autorką jest właścicielka tego bloga: http://venetiia-noks.blogspot.com/

❝Niemniej jednak, słowo się rzekło❞. ❝A nos złamał❞. ❝Widzę, że jesteśmy w impasie. Na pewno nie chcesz wina?❞. Złamany nos jest tylko pretekstem do wnikliwej rozmowy na różne tematy. Nieokryte tajemnice zaczną wypływać przy lampce wina. Innymi słowy: popełniam fanfikszyn i proszę tego nie traktować poważnie. Opowiadanie wyróżnione w akcji Perły Polskiego Wattpada oraz Wattpadowych Oscarach w kategorii Fan Fiction. Nad poprawnością tekstu czuwa genialna Hakurenio. ;* Według opinii czytelników najlepszy "mokry sen Toma Feltona o pracy".

Kiedy Harry pokonuje Voldemorta świat czarodziejski musi odbudować wszystko co zostało zniszczone, a ludzie zaczynają się godzić z nową codziennością. Hermione'a Granger odkrywa prawdę o swoim pochodzeniu, a wszystko w co dotychczas wierzyła okazuje się wierutnym kłamstwem. Czy młoda dziewczyna poradzi sobie z nową codziennością i co wspólnego ma z tym jej odwieczny szkolny wróg? Dowiecie się tego czytając moje opowiadanie. (Przez wzgląd na sceny +18 uprasza się młodszych czytelników o pomijanie ich) Zapraszam na moje pierwsze publikowane dramione.

Hermionę i Draco łączy dość specyficzna relacja... Świat stworzony przez J.K. Rowling oraz obrazki nie należą do mnie.

- Draco, to jest ostatni raz. Wielokrotnie już ryzykowałam... Wiem co robić i jak się wyplątać z sytuacji nawet bez twojej pomocy... - W głosie kobiety była nuta prośby i stanowczości. Chciała tego, ten ostatni raz, poczuć tę adrenalinę. Odwróciła wzrok do okna, przy którym stała. Wpatrywała się na zachód słońca, który odbijał się w jeziorze. Karmiła go kłamstwem, piękną iluzją... - Nie, to że udało ci się dziesięć czy sto razy, nie zmienia niczego. Zawsze przychodzi taki czas, gdy noga się komuś podwija. - Mężczyzna uderzył pięścią w stół, sam kiedyś stał pomiędzy takim wyborem. - Skoki są ważniejsze ode mnie? - Starał się zachować powagę i spokój, bezskutecznie. W jego oczach odbijała się złość, przez głupotę dziewczyny. - Oczywiście, że ty jesteś ważniejszy. - Nie odważyła się na niego spojrzeć. - Musisz zrozumieć, ze ten skok będzie wyjątkowy Malfoy... Czekałam na ten Diament całe swoje życie, nie mam zamiaru przepuścić tej okazji.