Uratowany jako ostatni
Louis miał zły dzień - tydzień tak naprawdę i jedyne o czym myślał, kiedy robił zakupy w sobotni wieczór, to swoje łóżko, jedzenie i sen. Nie zaliczał do tego młodego bezdomnego, który zaczepi go z prośbą o pieniądze na chleb. Przeklinając na swoje wyrzuty sumienia, postanawia mu pomóc. Nawet nie zauważa, kiedy w jedn...