"Mogę oficjalnie potwierdzić, że w dzisiejszych czasach kluczem do serca mężczyzny nie jest uroda, kuchnia, seks czy dobry charakter, tylko umiejętność sprawiania wrażenia, że nie jesteś nim zainteresowana." - "Dziennik Bridget Jones", Helen Fielding. - Czy mógłbyś...- Spuściłam wzrok, lekko zagubiona. - Zachować to w tajemnicy? - Dokończył konspiracyjnym szeptem, na który zjeżyły mi się włoski na karku. Był całkiem bystry, skoro przewidział to pytanie. Skinęłam lekko głową. - Jeśli zrobisz coś dla mnie. - Jego spojrzenie wydało się jeszcze głębsze niż dotychczas. - Co takiego? - Wyszeptałam z ciężko bijącym sercem. - Umówisz się ze mną. *Opowiadanie w trakcie powolnej korekty. Pojawią się nowe wątki i bohaterowie. Możliwe, że również więcej humoru i dialogów. Istnieje szansa, że kiedyś rzeczywiście będzie się nadawało do czytania.*

Samanta Brook - przeciętna licealistka na profilu biologiczno - chemicznym. Kiedy pewnego dnia do klasy trafia nowy uczeń - Shawn Mendes, zupełnie nie radzący sobie z chemią, postanawia mu pomóc. Jak to na wattpadzie, na nauce się z pewnością nie skończy:) *jeżeli przeszkadza Ci wulgarny język i sceny erotyczne, nie czytaj*

Przeprowadzki nie są łatwe. Zwłaszcza na inny kontynent, tym bardziej w ostatniej klasie liceum. Chyba że ktoś, tak jak Adele, nienawidzi swojej szkoły, w której jest ofiarą klasowego gangu. Wtedy zmiana otoczenia nie wydaje się złą perspektywą. Dziewczyna bez żalu żegna się z Wakefield, licząc, że w Nowym Jorku zacznie się nowy, lepszy etap jej życia. I rzeczywiście, nowo poznani znajomi są przeciwieństwem szkolnych prześladowców z liceum w Wakefield. A niektórzy wydają się nawet bardzo interesujący... Czy to, że Alan Braun, gwiazdor szkolnej drużyny koszykarskiej, jest uderzająco podobny do przystojnego bohatera ulubionego serialu Adele to dobry znak, czy raczej zwiastun kłopotów? Trudno powiedzieć, bo chłopak jest równie arogancki, jak przystojny, ale na pewno między tymi dwojga nawiązuje się trudna do nazwania relacja.

Rosalie ma 17 lat, gdy dowiaduje się, że musi przeprowadzić się do LA jej życie w jednej chwili traci sens. Na domiar złego dowiaduje się, że jej chłopaka Chris ją zdradza. W nowej szkole poznaje przystojnego Dylana, jednak wcześniej obiecała sobie że daje sobie spokój z facetami. Czy Rose ulegnie czarującemu brunetowi......

Wspaniała parodia bajki Kopciuszka z Eddsworldem w mojej pojebanej wersji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wchodzisz tu na własną ospowiedzialność. Nie biorę odpowiedzialności za naniesione urazy na twoją psychikę lub jej totalne zniszczenie. Przed wejściem skonsultuj się z lekarzem lub psychiatrą gdyż każdy niekontrowany tekst może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu. Dziękuję za uwagę... a teraz czas na zabawę <3 Okładkę wykonał/a: ja #1 psychicznie 23.02.2019 #1 chyba 17.04.2019

Naomi mieszka w Bostonie,od kąt przeprowadziła się z Tokio. Jest Włoszką,lecz mieszkała tam zaledwie parę lat dzieciństwa. Jej ojciec jest znanym lekarzem,jeździ tam gdzie go potrzebują. Ona w jakiejkolwiek jest szkole nie miała okazji ani czasu na zawarcia znajomości. Monotonie zmienia szkołę ze względu na pracę ojca. Jej matka natomiast zajmuje się domem i jej młodszym chorowitym bratem. Poza pracą mieli też jeden powód. W Bostonie jest zbiór najlepszych lekarzy, a młody Dave potrzebuje opieki lekarskiej. Naomi ma już 16 lat więc wiele razy zostawała sama na noc,gdy rodzice byli w szpitalu, a tata w pracy. W Bostonie uczęszcza do jednej z najlepszych szkół jednak nie zna tam prawie nikogo.

- Masz zajebisty tyłek, skarbie. - A Twoja twarz kiedyś ryła beton?