"Ktoś kiedyś zauważył, że linie równoległe nigdy się nie spotkają, mimo iż mają wiele wspólnego i mogą być bardzo blisko. To dosyć smutne." W każdy czwartek Chanyeol kochał Baekhyuna bardziej, mimo iż wiedział, że nigdy się nie spotkają. Paring: ChanBaek Gatunki: Dramat, Angst, One-shot Długość: ~4600 słów 20170205

Jongdae i Jongin byli nierozłączni niemal od zawsze, dopóki coś nie sprawia, że wszystko się sypie na ich oczach. ◇ omegaverse ◇ ~22 tyś. słów

Paring główny: ChanBaek Pobocznie: HunHan, KaiSoo Uwagi: zmieniony wiek bohaterów, przekleństwa Inspirowane "Trzy metry nad niebem". Czasami zdarzają się drobne kłopoty, przeistaczające się w wielką katastrofę, lekki strach stający się olbrzymią fobią i małe zauroczenie zamieniające się w szczerą, bezgraniczną miłość. Czasem czekasz na kogoś, kto sprawi, że poczujesz się lepszy, a spotykasz kogoś, dla kogo naprawdę chcesz stać się lepszy.

Chanyeol czuł się jak w raju. Dopóki się nie obudził, a obok siebie nie dostrzegł drobnego ciała Byuna. Przesłodzona opowieść o tym, jak trzeba być cierpliwym, by zdobyć serce Byun Baekhyuna.

- Może Baekhyunowi nie przypadł do gustu nowy sąsiad, ale kilka chwil burzy wystarczy, by zmienił o nim zdanie. - Fluff, One Shot, ChanBaek - dużo słów na nadchodzące długie wieczory

Baekhyun i Chanyeol nienawidzą się do granic możliwości. To początek nowego roku akademickiego z burzą hormonów i zlewami emocji, z wędrującymi idiotami i skradającymi się frajerami. Chanyeol modli się, by przetrwać ten rok, mając nadzieję, że uda mu się zbliżyć do pewnego chłopaka, w którym od zawsze jest zauroczony. Ale o co prosi ponad wszystko inne jest to, że nie zostanie przydzielony do pokoju z Baekhyunem. Jednakże rozwój wypadków może okazać się łudzący i nie wszystko idzie zgodnie z planem. Co się stanie, gdy Chanyeol znajdzie niejakiego Byun Baekhyuna wpadającego na jego drzwi, napalonego, pijanego i śmierdzącego seksem? Czemu, nic oczywiście. * Oryginał: asianfanfics, użytkownik: blehmeh Tłumaczenie za zgodą autorki.

Gatunek : romans, dramat Paring główny : Baekyeol/Chanbaek Paring poboczny : Hunhan Park Chanyeol był znany w swoim liceum z wysokiego stanowiska w drużynie Wilków i chłodnego temperamentu. Jego życie nie różniło się niczym od żywota typowego, szkolnego osiłka, dopuki pewnego dnia wychowawca nie załatwił koszykarzowi korepetycji z, jak się okazało, inwalidą. Co wyniknie z nieprzeciętnej znajomości sportowca i niepełnosprawnego kujona?

Nigdy nie wierzyłem w wakacyjne romanse pokazywane na filmach albo opisywane w książkach. Nie potrafiłem wyobrazić sobie, że w przeciągu zaledwie paru dni można się w kimś zakochać. Paring: ChenChan (Chen[Jongdae]xChanyeol) Gatunek: Romans, AU Długość: ~5500 słów

Baekhyun to chłopak, którego wszyscy uważają za niewinnego, wrażliwego i typowego uke, jednak on sam twierdzi, że jest prawdziwym ogierem. Żeby udowodnić swoim przyjaciołom, że tak jest, postanawia rozkochać w sobie Chanyeola i później pokazać im jak bardzo się mylili. TYTUŁ: I'M A REAL STALLION GATUNEK: crack, smut, trochę fluff RATING: MA AU (alternatywna rzeczywistość) - wiek bohaterów został zmieniony na potrzeby opowiadania // zespół EXO nie istnieje // Baekhyun!top // sick!squad // bitch!Sehun // idiot!Chen PARING: CHANBAEK [Chanyeol + Baekhyun] PARING POBOCZNY: HUNHAN [Sehun + Luhan] OSTRZEŻENIA: dużo wulgaryzmów; chore i nienormalne teksty; podteksty OKŁADKA: @xsugarxxsugax