Galaktyka pełna jest obcych cywilizacji, które tylko czekają, by je odkryć. Rodzaj ludzki nie otrzymał jednak tego przywileju, co skazało go na życie w nieświadomości. Prawdą jednak pozostaje, że zdecydowanie nie jest on osamotniony we wszechświecie. Eryk zyskuje szansę, by dowiedzieć się, co tak naprawdę kryje się poza ziemską atmosferą. Pytanie jednak, czy duszące go wspomnienia zmarłej żony i utracony sens istnienia nie uniemożliwią mu rozpoczęcia wszystkiego od nowa? Romantyczna historia, gdzie pełno kosmitów, obcych kultur i egzotycznych miejsc. Do tego głównemu bohaterowi bezustannie towarzyszy lekko natrętny, lecz z pewnością intrygujący adorator. ------------------------------------------------------------------------------------------- Opowiadanie zawiera wątki żałoby/porwania/samobójstwa/depresji Romans/Sci-fi/LGBT+/Starszy główny bohater Publikowane w czasie 2 maja 2019 - Grafiki wykorzystane przy tworzeniu okładek nie są moją własnością.

Imperium Federalne Dentroru prowadzi tajne operacje wydobywcze na nowo odkrytej planecie zwanej "Dartafar"-"Ciemna Gwiazda". Michael Stratbach, szpieg obcego wywiadu, zostaje tam wysłany z tajną misją zwiadowczą. Dziwne promieniowanie z planety przerywa mu łączność z dowództwem. Planeta okazuje się dużo bardziej tajemnicza niż się wydawała. Zaczynają dziać się coraz dziwniejsze rzeczy. Szpieg próbuje dowiedzieć się czegoś więcej, jednak napotyka wiele niespodziewanych problemów.

Bhu'ja to doświadczony yautja, który poluje we wszechświecie już od bardzo dawna. Nie przepada za kłopotami, zwłaszcza od kiedy zajmuje się ludzką podopieczną, Ansą. Posłuszny rozkazowi ojca bierze jednak na skruchę młodego łowcę, Halkratha. Czy bezkrwawemu uda się przejść wszystkie próby? Czy Bhu'ja zachowa swoją spokojną drogę? I co do tego wszystkiego ma Ansa? Zapraszam do lektury!

Serena została porwana ponad rok temu z ziemi i trafiła na planetę nazywaną Zeter, teraz ma trafić do haremu samego księcia i obawia się o swój los... ''Oni wiedzieli o mnie wszytko - znali moje wspomnienia i zajrzeli do pragnień. Widzieli moje lęki i znali powody, dla których traciłam głowę. Oni weszli do mojego umysłu i bez zbędnej delikatności, splądrowali wnętrze, można rzec, że zgwałcili mój umysł bezboleśnie.'' ''- Mam do ciebie jeszcze jedną prośbę. - Powiedział, kiedy ubierał spodnie. - Fascynują mnie wasze uczucia, dlatego chciałbym wejść do twojej głowy, by móc w jakimś stopniu poczuć to, co wy na własnej skórze. Nie chciałam mu pokazywać, co jest w mojej głowie, ale nie miałam wyjścia. Byłam tylko jego własnością i jeśli sobie tego życzył, to musiałam to zrobić. ''

Co tu dużo się rozpisywać... W tej książce pojawią się moje One Shoty. Mam nadzieję, że ktoś to przeczyta.

Fanfiction inspirowane dziełem braci Strugackich pt. "S.T.A.L.K.E.R: Piknik na skraju drogi". Opowiada o trzech przyjaciołach - Semim, Lersie i Carlu - którzy wyruszają do Strefy w poszukiwaniu artefaktów. Biorą ze sobą tajemniczą dziewczynę, by służyła im jako wytrych. Nie wiedzą jednak do końca, kim (lub czym) jest ich towarzyszka...

Pewnego dnia niebo się otworzyło. Lecz nie spadły z niego anioły... Niemcy, przyszłość. Zniszczona stolica usiłuje pozbierać się po serii brutalnych ataków obcej cywilizacji, lecz wszystko wskazuje na to, że jedynym, na co niegdysiejsza światowa potęga może liczyć, jest pogłębiający się chaos. Choć istoty magiczne dla wspólnego dobra łączą swoje siły z ludźmi, choć działająca na całym świecie Tarcza przyjmuje kandydaturę zrujnowanego kraju i wciela go w swoje szeregi, nie zanosi się na to, że kiedykolwiek będzie lepiej - świeżo utworzonej Luftmarine brakuje wszystkiego - zaczynając od ludzi, na nowoczesnym sprzęcie kończąc. Sytuacja od samego początku wygląda na beznadziejną... lecz zawsze jak na złość znajdzie się przecież ktoś, kto nie zamierza się z takim stanem rzeczy pogodzić. To, po jakie metody sięgniesz, by obronić życie i honor, zależy jedynie od tego, jak bardzo jesteś szalony...

Wyobraź sobie, że urodziłeś się jakimś cholernym wybrańcem. Obdarzono cię właściwie wszystkim, czego mogłeś sobie tylko zamarzyć - nadludzką siłą, szybkością, inteligencją, możliwością wzbicia się w niebo. Wyobraź sobie, że jesteś latającą jaszczurką o ognistym oddechu, legendarnym Strażnikiem, stworzonym do tego, by pilnować granicy między światem ludzi, a magii. Problem tylko w tym, że wszystkim tym ostentacyjnie pomachano ci koło nosa i cofnięto szybko, gdy już wyciągałeś dłoń... Wyobraź sobie, że mianowano cię wygnańcem tylko dlatego, że jesteś wyjątkowy. Że twoi bracia i siostry traktują cię jak trędowatego, starają się zapomnieć o twoim niewygodnym istnieniu... dopóki nie okazało się, że jesteś im potrzebny. W takiej właśnie sytuacji znalazła się szesnastoletnia Nihal Kruger. Smokon, pełniący rolę berlińskiego Strażnika, choć to jej się ona należała, nagle znika w tajemniczych okolicznościach, a niedoświadczona dziewczyna musi go zastąpić. Niechcący wplątuje się w sam środek magicznej afery na skalę światową, której zdecydowanie wolałaby uniknąć... Okraszone sporą dawką czarnego humoru urban fantasy w rytmie AC/DC i atmosferze sennego marzenia. Powieść dostępna także na blogu: https://czarnoluska.blogspot.com/