Wilcza Więź
wieczorynka_
- Leituras 40,373
- Votos 2,219
- Capítulos 28
"-Dzień dobry Kochanie - przywitał mnie, dodatkowo miał poranną chrypę co u niego tak seksownie brzmiało - Dzisiaj gdzieś Cię zabieram
-Cześć gdzie ?
- Do domu watachy, zobaczysz jak tam jest. Nie bój się będzie okej
-Dobrze
Gdy dotarliśmy troszkę się zestresowałam. Ale chyba nie może być, aż tak źle. Prawda ?
Przekroczyliśmy próg i zobaczyłam bardzo wiele osób siedzących na kanapach w wielkim salonie, ten salon naprawdę był duży. Za mną wszedł Mark i nagle wszyscy tak jalby ukłonili mu się.
-To wasza Luna - powiedział
Mi także się pokłoniły. W całym tym towarzystwie były nawet dzieci. Nagle Mark chwycił mnie za rękę i poprowadził na piętro.
-Jaki ten dom wielki !!"
#221 w O WILKOŁAKACH - 19.03.2017r
#207 w O WILKOŁAKACH - 20.03.2017r
#184 w O WILKOŁAKACH - 21.03.2017r
#181 w O WILKOŁAKACH - 22.03.2017r
#127 w O WILKOŁAKACH - 23.03.2017r
#94 w O WILKOŁAKACH - 24.03.2017r
#81 w O WILKOŁAKACH - 26.03.2017r
#31 w O WILKOŁAKACH - 13.03.2018r