Mam dwóch panów. Białego i czarnego. Obydwaj chcą rządzić. Jeden chce pokoju. Drugi chce wojny. Jestem marionetką. Kukiełką. Jestem na każde ich wezwanie. Nie obchodzi ich mój stan zdrowia fizycznego... Psychicznego tym bardziej. Ważne, żebym zdobywał informacje. Pomimo tylu zabitych osób, na moich barkach spoczywa życie tysiąca osób. Ode mnie zależy przebieg wojny. To ja mogę zdecydować kto wygra. Dobro.. A może zło?

Kilka lat po bitwie o Hogward, gdy nadzieje na lepsze życie stanowią już tylko marne przebłyski, pojawia się szansa na zmianę. Niestety, jak wszystko co nieznane i ta historia niesie za sobą ból i strach. Ponadto uczy o potędze i niezłomności miłości i przyjaźni. Po upadku trwającej wiele lat przyjaźni i zastoju w rozwoju samej siebie Hermiona postanawia postawić wszystko na jedną kartę. Więcej dowiecie się czytając. UWAGA ! Ta książka jest pisana bardzo wolno i na tą chwilę nie pisana w ogóle. Początkowe rozdziały nie są najwyższych lotów, ale czego można oczekiwać jeszcze wtedy trzynastolatki. Nie wiem czy kiedykolwiek dopisze koniec tej historii, ale znajdują się tutaj prawie dwa lata mojej pracy i mam do tej „książki" sentyment. ****************************************** Zaczynam moje pierwsze sevmione mam nadzieje na przygodę . ❤️

Dumbledore chcąc chronić Severusa Snape'a, nakłania uczennicę siódmego roku, Hermionę Granger do poślubienia nauczyciela eliksirów. Nie wie, że Snape jest przyjacielem Toma Riddle'a, zaś młoda pani Snape, jego córką. Historia, w której dyrektor Hogwartu jest tym złym, horkruksy nie istnieją, a Lucjusz Malfoy jest ojcem chrzestnym Hermiony. Opowiadanie jest zlepkiem różnych wątków, które pojawiły się w innych ff (niekoniecznie moich), tworząc nową całość. Powstało w oparciu o historię J. K. Rowlling, chociaż mocno odstaje od kanonu.

Podczas szóstego roku nauki w Hogwarcie ma miejsce coś, co sprawia, że Gryfonka Hermiona Granger i Severus Snape - nauczyciel Obrony przed czarną magią - stają się sobie bliżsi. W tym fanfiction zostały uwzględnione niektóre wydarzenia rozgrywające się w szóstym tomie powieści autorstwa J.K. Rowling. Tytuł oraz określenie „Księżniczka Szlam" nawiązuje do przydomku „Książę Półkrwi". Powieść podzielona jest na krótkie rozdziały.

Świat Hermiony zmieni się diametralnie. To co dobre okaże się być złe, a to co złe dobre.

Miłość pomiędzy nauczycielem a uczennicą nie jest dobrze widziana ani w mugolskim, ani w magicznym świecie. Znaczenie różnicy wieku w związku wciąż jest tematem tabu. Czy Severus Snape będzie w stanie zaakceptować to, co czuje, pomimo swoich głęboko skrywanych obaw? Czy Hermionie Granger uda się obdarzyć go ciepłem, którego tak bardzo potrzebuje? Co się stanie, kiedy ktoś dowie się o ich sekrecie?

#13 Sevmione 03.06.21r. #36 Sevmione 29.09.21r. #576 w ff 14.02.18r. #988 w ff 11.02.18r #915 w ff 15.05.17r #927 w ff 14.05.17r. #138 w Harry Potter 05.02.19r. #101 w HarryPotter 07.02.19r. #8 w Sevmione 07.02.19r. Klątwa... Miłość... Wojna... Oni mogli by być ich ojcami, one córkami... One nie wiedząc co robić staną przed trudnym wyborem... Oni stwierdzą, że ten związek nie ma sensu bytu, że one nie kochają ich w ten sposób... Jest jeszcze klątwa, którą nosi na sobie każdy wielki czarodziej... Klątwa, która może zniszczyć życie, która jest równie piękna co niebezpieczna... Klątwa, której nie mógł się oprzeć nawet Lord Voldemort... I tajemnica, która zmieni ich spojrzenie na świat i dotychczasowe życie. Zapraszam na nowe Sevmione! ❤ Okładkę wykonała wspaniała @Narracja

📌autor: jeczacamarta➡️ 📌 Od autorki: Cześć! Jako fanka Harrego, od kiedy wypadły mi jedynki, jestem nieodwołalnie zakochana w całej serii. Naczytałam się niezliczoną ilość razy Sevmione i zachwyciły mnie! Te dwie postacie pasują do siebie jak dwie połówki jabłka, nie uważacie? Nie jestem z pokolenia, które nie tyka książek nawet kijem, dlatego właśnie postanowiłam stworzyć własne opowiadanie i podzielić się swą weną z Wami. :) Zapraszam! UWAGA!! OPOWIADANIE NIE JEST MEGO AUTORSTWA➡️ 📌 http://severusksiazemilosci.blogspot.com

Hermiona Jean Granger, 23-letnia niezależna kobieta śni o mężczyźnie, który mówi, że są bratnimi duszami. Czy odnajdzie człowieka ze swoich snów? Czy rzeczywiście jest on jej bratnią duszą? Kim się okaże ten mężczyzna? Czy zaakceptuje jej odmienność? Czy jest im pisane "i żyli długo i szczęśliwie "?