Vivian Laurent wkrótce ma rozpocząć staż w kancelarii ,,Bennett and Cole LLP". W międzyczasie przyjaciółka prosi ją o nietypową przysługę, podczas której na aranżowanej randce ma spławić wpływowego adwokata. A na domiar wszystkiego babcia znajduje sobie nowego, młodego kochanka. Zatem... Kim, do cholery, jest Ash? ❤️

Kayleen od zawsze była otoczona historiami o przeszłości swoich przodków, lecz ze względu na chorobę psychiczną babki, nigdy do końca nie brała tego na poważnie. Gdyby tylko wiedziała, że wybór college'u będzie zapalnikiem wielu problemów... Czy pozornie normalna nastolatka potrafi stawić czoła nowej rzeczywistości? Czy pozwoli jednak pochłonąć się otchłani niepewności i cierpienia... Nate, wielokrotnie zraniony chłopak, chowa swoje uczucia pod maską człowieka bez serca. Pozbawiony wszystkiego, co kochał, zamyka się, nie dopuszczając nikogo do siebie. Czy skrzyżowanie ich dróg będzie początkiem prawdziwej miłości, czy pasmem niepowodzeń?

Jax jest ziemianinem, co jest dość niezwykłe jak na galaktyczne realia, w końcu ludzkość nie osiągnęła jeszcze tego pułapu ewolucji. On jednak nie czuje się jakby pochodził z Ziemi, od małego wychowywał się wśród piratów kosmosu i na taką osobę też wyrósł, zimną, bez skrupułów i gotową do poświęceń dla dobra załogi, ale czy na pewno...? Jax zaczął kwestionować swoje położenie wśród piratów odkąd spotkał młodego Torena, idealnego pachołka pełnego perspektyw dla zgrai. Czyli jak Jax uratował Torena trzykrotnie i jak raz Toren uratował Jaxa (i siebie przy okazji). ---------- Uniwersum własne, science-fiction. 4 rozdziały. Zaczęte: 28.07.2020 Skończone: 3.10.2020 (+ update 07.23 r.) Ilość słów: 5723 Jakieś stare opowiadanie, które postanowiłam odgrzebać. Ale i tak zapraszam ❤ Opublikowane od razu w całości do konkursu Proste Historie.

Rok 1853, ciche miasteczko pośrodku pustyni w centralnej Kalifornii... Ale to tylko scenografia - ta historia równie dobrze mogła wydarzyć się na drugim końcu świata, w innej epoce. Opowieść o dziewczynie, która chciała od losu czegoś więcej i nie zamierzała cierpliwie na to czekać. O szeryfie, który zawsze przestrzegał zasad, a życie i tak splunęło mu w twarz. I o bandycie, który żadnych zasad przestrzegać nie zamierzał. * To opowiadanie napisałam w 2011 roku, ale nadal lubię od czasu do czasu do niego wracać. Inspiracją do napisania akurat tej historii była piosenka "Big Iron" Marty'ego Robbinsa. Komentarze są najlepszą motywacją dla autora, żeby pisać dalej, żeby starać się bardziej :) Będzie mi bardzo miło, jeżeli pozostawisz po sobie ślad :)

Ludzkość zbadała już wszystko: dna oceanów, najwyższe góry. To im nie wystarczyło. Chcieli sięgać wyżej, pragnęli więcej. Kosmos stał się kolejną granicą do podboju. Mimo że technologia nie była jeszcze gotowa, spróbowali. I popełnili błąd. Podczas jednej z misji coś poszło nie tak. Eksplozja. Atmosfera została rozszczelniona, a na Ziemię spadł pył, który zmienił wszystko. Rośliny zaczęły rosnąć w zastraszającym tempie, przejmując miasta, ulice, całe połacie ziemi. Wkrótce po katastrofie zaczęły rodzić się dzieci- hybrydy ludzi i roślin. Ludzkość podzieliła się. Jedni widzieli w nich cud natury, zwiastun nowej ery. Inni- wynaturzenie, błąd, który należy naprawić. Front Oczyszczenia, organizacja, która wyrosła na gruzach dawnego świata, uznała hybrydy za zagrożenie, które trzeba unicestwić, by ocalić resztki ludzkości. W tym świecie ukrywa się Silva-istota, która należy do obu światów, ale w żadnym nie jest w pełni akceptowana. Rozdarta między swoim ludzkim dziedzictwem a roślinną naturą, walczy o przetrwanie. Chce chronić zarówno ludzi, jak i ziemię, ale te dwa byty już ze sobą nie współpracują. Tymczasem w cieniu porośniętych ruin czają się istoty, których jedni się boją, a inni wielbią. Siły starsze niż człowiek obserwują nowy świat z ukrycia, gotowe wkroczyć, gdy nadejdzie właściwa chwila. Może to wcale nie jest walka o przetrwanie. Może to tylko zmiana warty. Ziemia nie potrzebuje ratunku. To ona zdecyduje, kto przetrwa. Korekta: Angelika Kusek

Ziemia - najstarsza, najważniejsza... Jesteś Wojownikiem Ziemi, narodziłeś się po to, by ją chronić... Cykl "Dzieci Żywiołów": +Ziemia+ Ogień Woda Wiatr Zaczynamy od Ziemi... Zapraszam :)

Kiedy w Vernie zaczyna panować prawowita i umiłowana władczyni Calissandre, świat pławi się w prawości, a każdy rzezimieszek zostaje zamknięty w lochu lub skazany na stryczek. No właśnie... każdy. Kieran i Thyra, skazani na taki los, nie chcą się z nim pogodzić. Postanawiają wyruszyć na Wyspy Odkupienia, do których droga otwiera się tylko raz do roku - w pierwszy dzień Sharivanu. Tylko w ten jeden dzień mogą się tam dostać i otrzymać dar od Halitase - Przebaczenie. Wystraszeni rządami Calissandre barbarzyńcy, rzezimieszki i złodzieje ciągną na wyspy tłumnie, nie zdając sobie sprawy z tego, co ich tam czeka. Zostaną poddani próbom, które wykażą, kto zasłużył na jej dar, a kto nie, ale... no właśnie... najpierw na te wyspy trzeba się jeszcze dostać! Najpiękniejszą okładkę na wattpadzie wykonała @jennhills Praca bierze udział w Turnieju Osobliwym 2020 organizowanym przez @BractwoOS

W 2125 roku nastoletnia młodzież ze Stanów Zjednoczonych jest zobowiązana do wzięcia udziału w Ogólnokrajowym Losowaniu, podczas którego padają nazwiska kolejnych Uczestników Programu Winchester, gdzie zmuszeni są do życia bez technologii, like'ów i serduszek w mediach społecznościowych. Cel - odciągnięcie ich od wysoko rozwiniętej technologii zalewającej cały świat. Na kilka tygodni muszą zamieszkać w małej miejscowości w środku Winchester Forest, w którym kompletnie odcięci od świata zewnętrznego zamieniają Internet, telewizję, codzienne przyjemności i rozrywki na obowiązki, które nie zawsze należą do najprostszych. Jednak jest o co walczyć. Dwa miliony dolarów to nagroda warta zachodu. Uważają też tak Uczestnicy, którzy są zdolni do wielu rzeczy, byle by tylko być bliżej wygranej. 16+ 📯09.03.2024 #22 w #science-fiction 💪 📯 15.04.2024 #1 w #newadult 💪 🥉30.07.2024 #3 w #science-fiction 💪 🥉24.09.2024 #3 w #science-fiction 💪 🥇28.09.2024 #1 w #science-fiction 💪

Co się dzieje, kiedy ludzie są kontrolowani? Poniekąd odnajdują miłość i ich życie kieruje się w dobrą stronę. Jednak w miłości chodzi o coś więcej. Pokaże to pijany święty Walenty, używając w swoich praktykach tajemniczego Tęczowego Soku, a jego wierną pomocniczką będzie zbuntowana Joy. Oczywiście nikt już nie wie, kto co ukrywa, ani kogo można pokochać. W końcu miłość zawsze znajdzie swój sposób na uderzenie w nas z podwójną siłą. A, więc co łączy Walentego, Tęczowy Sok, Joy i miłość? Spróbuj odkryć tę tajemnicę wraz z Joy oraz jej bandą. „Wcale nie chciałam się zakochiwać. Ludzie głupieli przez miłość, ale słowa babci również zaciekawiały. Chciałam kiedyś poznać ten smak - smak miłości. Nawet jeśli miałam się sparzyć i żałować do końca życia." Ta cudowna okładka została wykonana przez @AnnaZawia

Chłodna jesień 1888 roku. "Zagadka Whitehall" i Kuba Rozpruwacz spowijają cały Londyn przykrym, ponurym cieniem. Mieszkańcy metropolii z niecierpliwością czekają na doprowadzeniem do finału tych dwóch śledztw, jak na razie wszystko jednak stoi w miejscu. Nawet Sherlock Holmes nie może w żaden sposób pchnąć pierwszego z nich. Załamany takim rozwojem spraw wraca do swego mieszkania, gdzie odnawia znajomość ze swą starą przyjaciółką - kokainą. W takim niepokojącym stanie odnajduje go po powrocie ze swojej podróży poślubnej do Brighton doktor Watson. Z marazmu i apatii detektywa wyrywa młoda guwernantka, zgłaszająca zaginięcie swojego podopiecznego. Okazuje się, iż podobnych zniknięć dzieci w ostatnich tygodniach było coraz więcej i jest to idealne wyzwanie dla Holmesa, pozwalające zapomnieć o tajemnicy Whitehall. Im dalej jednak dwójka dżentelmenów brnie w mroczne zakamarki metropolii, tym więcej zawiłych intryg i motywów odkrywa przed nimi Londyn, a Holmes i Watson nieuchronnie zbliżają się do przepełnionego ciemnością jądra zła. Jaki cel może mieć przestępca w swym okrucieństwie? I czy uda się odnaleźć wszystkich zaginionych, zanim dojdzie do tragedii?