Be concerned/joshler
-Josh, proszę, dla mnie -Złapałem go za dłoń jednak ją odtrącił. -Nie Tyler, przykro mi- Zrobił krok wstecz. Poczułem jak drobna łza spada spod mojego oka i rozbija się na ziemi. -Dla mnie..- wyszeptałem patrząc jak odchodzi.
-Josh, proszę, dla mnie -Złapałem go za dłoń jednak ją odtrącił. -Nie Tyler, przykro mi- Zrobił krok wstecz. Poczułem jak drobna łza spada spod mojego oka i rozbija się na ziemi. -Dla mnie..- wyszeptałem patrząc jak odchodzi.
Opowiadanie pisane przez @doowninthefoorest i @_mayamatthews Jest ono o dwójce chłopaków, którzy znajdują się w szpitalu psychiatrycznym. Josh ma 17 lat, a Tyler 15. Czy zaufają sobie na tyle, żeby opowiedzieć sobie nawzajem o swojej przeszłości i chorobach?
Historia została stworzona przeze mnie. Wszystkie zdarzenia nie miały nigdy miejsca. Opowieadanie zawiera wulgaryzmy i treści dla dorosłych. Czytasz na właśną odpowiedzialność. Okładka wykonana przez @xbloodyheart
Liv nie lubiała polegać na ludziach, bo zawsze odchodzili. Josh 21 razy pokazał, że zostanie.
Inaczej "joshler forest fanfiction" Od autorki: "Jeśli bardzo szybko się wkurzacie, przez coś co jest w tagach, proszę nie czytajcie tego. Nie sądzę, żeby to było bardzo drastyczne, ale proszę bądźcie ostrożni." JEST TO TYLKO TŁUMACZENIE, autorką jest SoloChaos, a wszystkie linki do niej są na końcu fanfiction.
-Jestem sam, bo chce być sam !- Krzyknąłem wstając. -Czego jeszcze nie rozumiesz?- Spytałęm patrząc w jego piękne oczy. Nawet nie ma pojęcia co chciałbym z nim teraz robić...Jest tak idealny, piękny... Czuję jego silną dłoń na ramieniu i wymiękam. -Nie okłamuj się Tyjo... - Szepnął uśmiechając się. -Zostaw mnie...