Klaretia
- Reads 1,421
- Votes 163
- Parts 7
Świadek widział doskonale co się stało. Opowiedział na policji wszystko z najdrobniejszymi szczegółami.
Z jego relacji wynika, że to stało się niespodziewanie. Zatrzymał się, by młody mężczyzna mógł przejść na drugą stronę ulicy. Nagle zza zakrętu wyłonił się samochód, na nieszczęście bruneta właśnie minął jego auto i zatrzymał się na sekundę, spoglądając na siebie. Nie trwało to dłużej niż sekundę, ale zaważyło na jego życiu. Samochód zaczął hamować, lecz za późno i potrącił pieszego.
Najpierw podciął mu nogi, następnie mężczyzna bezwiednie uderzył głową w szybę, rozbijając ją i barwiąc szkarłatem swojej krwi. Mężczyzna upadł bez życia na drogę, zakupy porozrzucane w nieładzie otaczały go. Świadek i sprawca wysiedli pośpiesznie. Kiedy pierwszy ruszył na pomoc poszkodowanemu, drugi roztrzęsiony zadzwonił do odpowiednich służb.