Jesteś dla mnie
-Będę dla ciebie miły.- powiedział, na co zaśmiałam się pod nosem, przecież oboje wiemy, że tak nie będzie.- będę robił co tylko będziesz chciała przez cały tydzień tylko pomóż mi, proszę. - Co tylko chcę. Zaczynamy od dzisiaj, po tej lekcji.- powiedziałam, oddając mu kartkę. - Jasne, szefowo.- odparł i uśmiechną...