Czterech skazańców. Rewolucjonista. Sadysta. Egoista. Pryncypialista. Montessori - zakład poprawczy w Rzymie, jeden z najgorszych w kraju. Trafiają tu skrajni recydywiści z przekreślonym życiem. Czterech skazańców. Każdy z inną historią, przekonaniami i zasadami, lub raczej ich brakiem. Jeden chce coś zmienić, drugi rozkoszuje się tyranią, trzeci to zwykły megaloman i czwarty - nowy skazany idealny chłopak, gardzący demoralizacją. "Odmówiono im nawet przyjemności bycia zwykłymi chłopcami. Okaleczeni i kulawi, zanim wyścig się rozpoczął, nigdy nie mieli poznać, jak to jest być normalnym człowiekiem."

Bo Otabkowi podobają się futra. Zwłaszcza tygrysie. A Jurijowi nie podoba się zabijanie zwierząt dla futer. Zwłaszcza tygrysów. Okładka: -Ireth ^^ anime: Yuri!!! on ice parring: Otayuri W opowiadaniu nie występuje motyw łyżwiarstwa, za to przekleństw w chu. I trochę zenaidowego humorku.

Gdzieś między papierosami i pocałunkami znalazł diabła w ludzkiej postaci. Diabła, który miał zaprowadzić go na samo dno. written by xcallmesunny, 2019/2020

{Wattpad Editor's Choice : May & June} (Featured by Wattpadshortstory and Humor) Willa Morris, a nearly sixteen-year-old, has bullied her mother all her life. Her mother exhausted by this reckless spawn of satan abandons her at her grumpy uncle's shabby cottage. There she finds herself in the ruthless torment of head-butting chickens and goats, smelly cowpats and no Wi-Fi. But she's determined to make her summer glorious and successfully manipulates her uncle in taking her on a week's worth of a trip to the beach where she meets the handsome, quiet Josiah and his delicious-looking lamb. (cover by Paintfairy)

Kto się czubi, ten się lubi. Podobno. Czy tak jest w rzeczywistości? Kastiel to zdecydowanie jedna z tych zmiennych, które tworzą wyjątki od reguł. Łatwiej poskładać meble z Ikea niż wypracować z nim jakąś normalną relację. Opowieść o szkolnej przyjaźni czwórki młodych ludzi, stojących u progu dorosłości, którzy wpadają na pomysł stworzenia gry o nazwie "Słodki Flirt".

❝Kastiel i Ette byli banalni ─ nie wiedzieli co prawda, czy to była banalność negatywna, ale nawet ją lubili. Banalność w końcu była podstawą całego ich nastoletniego artyzmu i marzeń ─ połamanych i tych przeszklonych zaledwie kilka sekund wcześniej. Kastiel i Ette byli po prostu dwójką dzieciaków, bawiących się w artystów i może ─ ale tylko może ─ po jakimś czasie przesiąkneli prawdziwym artyzmem i troszkę sobą nawzajem. Sobą nawzajem, starym, dobrym rockiem, dymem papierosowym i solówkami na jednej strunie. Kwestia tego, że przesiąkanie czymkolwiek często prowadzi do niechcianych skutków. A skutki zawsze zataczają koło ponownie ku artyzmowi.❞ ─────────────── My Candy Love Fanfiction

Jessie ma przyjaciela i mnóstwo klientów. Ma siniaki na plecach, blizny i złe myśli. Rowan ma pustkę w sercu, talent i skłonności do szantażu. Obydwoje są tak potwornie skrzywdzeni i przestraszeni, że na chwilę zapominają, że powinni się nienawidzić. Historia o malarzu który znalazł inspirację w dziwce i o dziwce, która znalazła w malarzu coś zupełnie innego.

Mawiają, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Nataniel powiedziałby, że drugim jest dostęp do internetu. Gdy więc przez kochaną bliźniaczkę trafia na stronę Get2Gether, podchodzi do całej sytuacji z dystansem. Nie spodziewa się jednak znaleźć coś, czego nie wiedział, że potrzebował - przyjaciela, który pchnie go do przodu i pomoże w pozostawieniu demonów przeszłości w przeszłości. (Okładka w trakcie dopracowywania, mam nadzieję że ta jest lepsza od poprzedniej) Katalog blogów SF: http://katalog-blogow-slodkiego-flirtu.blogspot.com/

[małe litery] [krótkie rozdziały] [śmiała dziewczyna i nieśmiały pomysł] [wszystkie wiersze są MOJEGO AUTORSTWA] okładkę zawdzięczam najlepszej na świecie, cudownej @calmshipers (i tak popełniłam błąd w nazwie, ale wiem, że mnie kochasz 💗💗💗💗💗💗💗💗)