wecias
Jeśli życie Jagody miałoby się składać z alkoholu, makaronu i koncertowania, to byłaby naprawdę szczęśliwa, że udaje jej się żyć w małym raju należącym bezpośrednio do niej. Niestety nie jest tak kolorowo, jak wszyscy myślą, bo Stefan to zaledwie kawał drewna z kilkoma dziurami, a szukanie kolejnych stołków staje się coraz bardziej problematyczne. I gdy jej codzienność przestaje przypominać etiude, a staje koncertem, dzięki swojej głupocie pakuje się w repetycje, której naprawdę chce uniknąć. Z tą różnicą, że tym razem żałuje, zniszczenia kolejnego duetu, a zbawiennego segno nie widać na horyzoncie, więc może czas zmienić partyture.
dal ѕegno ѕ al ғιne - oĸreślenιe ѕтoѕowane przy zapιѕιe nυтowyм υтworów ĸlaѕycznycн.
♫
Oferuje makaron, Tomasza i luźną wariacje na temat bycia muzykiem psychicznym.
| okładka @Whatafuck_Graphics