Nie umiem pisać opisu. Więc zaproszę was tylko na moją, kolejną opowieść,

MORDERCZE LOVE STORY to zbiór opowiadań na temat postaci z creepypast. Oczywiście jak sugeruje tytuł będą to love story. Postaram się jednak nie robić tego w zbyt typowy sposób. Pojawią się tu takie postacie jak: -Jeff The Killer ✔ -Ticci Toby ✔ -Eyeless Jack ✔ -Ben Drowned ✔ -Homicidal Liu ✔ -Jason The Toy Maker ✔ -Masky ✔ -Hoodie ✔ -Zalgo ✔ -Dark Link ✔ -Laughing Jack ✔ -Candy Pop ✔ -Puppeteer ✔ -Dr. Smiley ✔ Wszystkie opowiadania są zakończone. UWAGA!: Książka jest w remoncie. Przepiękną okładkę wykonała dla mnie Sora_exe, dziękuję ^^ ❤

Angel ma 15 lat, rodziców którzy ciągle działają jej na nerwy i brata którego nienawidzi z całego serca. Pewnego dnia dowiaduje się że wraca do dawnego miasteczka gdzie spędziła swoje dzieciństwo i zostawiła swojego jedynego przyjaciela. Z jednej strony cieszy się że końcu zobaczy się z najbliższymi jej osobami lecz z drugiej nie chcę spotkać brata który tak bardzo ją skrzywdził. --------------------------------- Kolejne opowiadanie mojego autorstwa, mam nadzieję że się spodoba. Wiem że jest tu wiele błędów lecz postaram się poprawić. Życzę miłego czytania ^^

- Chyba już - powiedział w końcu, kciukiem lekko głaszcząc moją wargę. - Boli? - Może troszkę - przyznałam schrypniętym głosem. Odchrząknęłam. - Dziękuję. Wpatrywał się w moje usta. Nie byłam w stanie zaprotestować, gdy jego twarz była coraz to bliżej mojej. A gdy nasze usta się spotkały... Przeszedł przeze mnie prąd podniecenia i pożądania, jakiego jeszcze nigdy wcześniej nie czułam. A był to prosty, delikatny pocałunek. Zaskoczyłam samą siebie. Oddając pocałunek. Jemu chyba spodobało się to, że nie jestem obojętna i przejechał ostrożnie językiem po mojej wardze, a ta w natychmiastowym tempie przestała tak bardzo boleć. - Brian - szepnęłam, kładąc dłoń na jego karku i wplatając palce w jego loki. Przedłużył pocałunek, a przez mój umysł nie przetoczyła się chociażby jedna myśl, aby zaprotestować. W końcu jednak skończył pocałunek, a ja westchnęłam błogo w jego usta. - Widzisz? - spytał z uśmiechem. Zdziwiłam się. - Co? - To dowód na to, że zakochani nie potrzebują nieustannie rozmowy - przypomniał swoją tezę.

Torunn to córka Thora i waleczniej wojowniczki Sif. Loki odgrywa bardzo ważna rolę w jej życiu, nie tylko jest jej wujkiem, ale i nauczycielem, przyjacielem i w pewnym sensie tez autorytetem. Torunn jako jedyna potomna ma w przyszłości zasiąść na tronie tak jak jej ojciec i dziadek. Tylko co jeśli księżniczka wcale nie marzy o tronie i władzy? Zagubiona próbuję odnaleźć swoją własną drogę. Czy ją odnajdzie? Kto jej w tym pomoże? Rozdziały są aktualnie poprawiane.

Loki dostaje szansę na zmianę. A gdzie? U Avengersów oczywiście! Ale czy to wszystko? O nie, okazuje się że Tony miał sporą tajemnicę. I czy nowo poznana dziewczyna zmieni boga kłamstw? Chcesz wiedzieć więcej to przeczytaj. Jeśli szukasz niezobowiązującej bredni ze śmieszkami na zabicie czasu to jest to opowiadanko dla ciebie.

...

Nazywam się Lou. Mieszkam z matką w Summit. Mam 14 lat i jeszcze nigdy nie spotkałam swojego ojca. Powszechnie jestem uznawana za kanciarę. Od miesiąca dręczą mnie dziwne sny. Wyjeżdżam do ciotki na Manhattan. Tam trafiam w samo epicentrum dziwnych i niebezpiecznych wydarzeń.

Talksy pojawiają się codziennie po jednym lub dwa. Wszyscy wiemy co to jest, także enjoy!

Co by było gdyby Hydra postanowiła stworzyć własnego superżołnierza na podstawie genotypu Kapitana Ameryki... Poznajcie losy Sky - organizmu stworzonego na wzór pierwszego superżołnierza - odbitej przez TARCZE od Hydry... Uwaga: wolno pisane