Nie lubiłem jej - przynajmniej tak sobie wmawiałem. Niszczyła mnie, przywoływała bolesne wspomnienia i żyła ponad chmurami. Nie potrafiła patrzeć na świat czy myśleć na trzeźwo, lubiła czerwone, słodkie wino i naprawdę mocne papierosy. Nie przejmowała się słowami innych, nie obchodzili jej też pozostali ludzie. Była egoistką z niewyparzonym językiem i nigdy nie dawała za wygraną. Nie potrafiłem zauważyć w niej osoby, którą mógłbym polubić. Twierdziłem, że ma same wady, a zalety nie są dla niej znanym słowem - przynajmniej tak sobie wmawiałem. [wolno pisane] 2017 - dotychczas

"You're nothing but a con man." "I prefer con artist, sweetheart." ➳ Winner of Season 3 1D Watty Awards for Best Smut

Jego życie zostało zaplanowane przez innych. Młodego szatyna trudno jest zaskoczyć, ponieważ otaczają go ludzie, którzy wszyscy myślą tak samo i oczekują od niego tego samego. Jest zdania, że tylko z takich osób składa się świat. Jednak intryguje go pewna niebieskooka, która dla jego rodziców nie jest wymarzoną partnerką dla ich syna, lecz mało go to obchodzi. Nie chce dać im się kontrolować i ten jeden raz w życiu podjąć własną decyzję i się zakochać. Albo o aktorze, który nie chce już odgrywać roli przegranego.

@harrystyles liked your post. Was that it? Or was it more to it? Started: 12/09/17 [#18 in fanfiction] Cover: @imallyg

ona kochała palić świeczki. on wolał palić papierosy. #23 w losowo #21 w losowo #20 w losowo #19 w losowo #18 w losowo