dzielnymalylisek
- Reads 607
- Votes 170
- Parts 10
Twory, które nie mają odwagi nazwać się wierszami.
Nie często piszę wiersze, dużo pewniej i wygodniej czuję się w formach prozatorskich, może dlatego, że brakuje mi precyzji wypowiedzi.
Ale od czasu do czasu przyjdzie do mnie jakiś pomysł i łasi się, prosząc o zapisanie. Niechętnie zgadzam się, bo wiem, że zniekształcę go swoimi leworęcznymi pisarskimi próbami. Ale trudno, ma to, o co prosił.
Wierszydła bywają nierytmiczne, miewają słabe rymy, są czasami nie wygładzone i ogólnie mają różne niedoskonałości. Ale jeżeli ktoś chce pomimo wszystko je przeczytać... To zapraszam! Nie oszalejcie! Ostrzegałam!
PS: Nie będę tu raczej dodawać nic zbyt często, z wyżej wymienionych powodów :)