den_cant_stop
Chce przypomnieć, że życie jest snem
I stanie się prawdą,
Sny wiszą w powietrzu.
I klucz, który otwiera nam niebo..
Szesnastolatka wiedzie szczęśliwe życie ale do czasu. Nagła przeprowadzka zmienia wszystko.
Noc czas gdy każdy śni, a sny pewniej dziewczyny nie należą do przyjemnych lecz do koszmarów i wspomnień...
Ale czy potrafimy wyśnić przyszłość, jakieś zdarzenie tak realistycznie, tak jakby to było prawdą i się akurat działo?
Niby tak się nie da ale ona tak ma...
Jej wspomnienie i przysnione zdarzenie są realne..
Każde miejsce każda rzecz jest wspomnieniem przypomnia jej coś co się już wydarzyło coś co już zna..
Czyżby nie znała prawdziwej siebie ?
Czy uda jej się odnalezc prawdziwe ja?