od niewinnego zauroczenia po desperację i inne skrajne emocje, próbując opisać uczucia, które już dawno ktoś opisał.

Zastanawialiście się kiedyś jakby to było gdyby Marek nie otworzył kanału na YouTubie? Gdyby tak w sumie Lord Kruszwil nie istniał? A słowo "prestiż" nie znalazło by się w grupie najczęściej używanych słów 2018 roku? Nie? W takim razie zapraszam, zobaczymy co by było gdyby....

JEST TO DRUGA CZĘŚĆ SERII VILLAINS Sprawa śmierci Taylora została rozwiązana i szkoła wreszcie może odetchnąć. Tajemnica, skrywana przez drużynę koszykarską, wyszła na jaw. Wszyscy uczniowie znów żyją własnym życiem, ponieważ ich ciekawość została nareszcie zaspokojona. Większość idzie naprzód, ale czasami jest to zbyt trudne, ponieważ błędy przeszłości dają o sobie znać. Naomi Becker chce odciąć się od wszystkiego, co stało się w przeszłości. Kończy liceum i dostaje się na studia, gdzie zaczyna nowe życie ze starymi, ale również nowymi przyjaciółmi. Tym razem nie chce już popełnić tych samych błędów i postanawia w końcu ryzykować i czerpać z życia to, co najlepsze. Luke White również chciałby, aby wszystko, co się stało, potoczyło się inaczej, ale niestety, życie tak nie działa. Tym razem nie ma zamiaru zrobić tego samego, co kiedyś i zranić najbliższych. Jednak prawda z przeszłości już zawsze będzie o sobie dawać znać. Chłopak nie wyjawił jeszcze wszystkiego, co wie. Szczególnie, że w miasteczku pojawia się nowy oprawca, który ma w planach zebrać większe żniwa. Czy ta dwójka odnajdzie drogę do siebie? Jak poradzą sobie z prawdą, która zawsze nad nimi ciążyła? Kto tak naprawdę rozkłada tutaj karty? *opowiadanie może zawierać sceny erotyczne i wulgarne

I Tom serii Villains. Książka zostanie wydana już w tym roku.

-Dupek - mówię. -Nie. AARON. A-A-R-O-N. Powtórz. -Niech ci będzie, DUPKU. Od lat wznosiłam wokół siebie mur. Cegła po cegle, doświadczenie po doświadczeniu. Mur miał być dla innych fortecą nie do zdobycia, gdzie bezpiecznie przeczekam resztę życia. Nie wiedział, że tak naprawdę buduję sobie grób, który lada dzień ma się zawalić, a ja, będę w jego centrum. Jak długo wytrzymają mury? Co się stanie z fortecą, gdy problemy będą w nią szturmować rękami i nogami? I gdzie do cholery jest rycerz na białym koniu, gdy go potrzeba?