LifeDeathTeam
Alex jest dziewczyną, która od dziecka nie lubi Halloween, w które to wiele lat wcześniej straciła w wypadku rodziców. Zawsze siedzi w oknie i przygląda się chodzący po cukierki dzieciom. Jednak w tym roku postanawia wyjść. Choć nie ma znajomych przez zamknięcie się w sobie po stracie bliskich, wychodzi sama, przebrana w własnoręcznie uszyty kostium. Po drodze widzi chłopaka w czerni, który także jest sam, a wygląda jakby przebrał się na to święto. Ona skądś go kojarzy, ale nie wie skąd... Czy okaże się, że to poczucie było uzasadnione? Czy dowie się prawdy?
Jest to oneshot pisany przez dwie osoby wczuwające się w ich postacie ;)
Liczymy, że się spodoba!