𝖒𝖔𝖗𝖊; going to read
6 stories
GAMES // tłumaczenie  ✔ by Reniferowa
Reniferowa
  • WpView
    Reads 1,836
  • WpVote
    Votes 130
  • WpPart
    Parts 45
Cały świat składa się z gier i gdy nagle w nie wpadniesz, będą cię prześladowały. Będą z tobą tak długo, aż nie zostaniesz złapany w swój własny świat kłamstw, wtedy nie ma już odwrotu. Okładka: @Moonne [ Opowiadanie jest TŁUMACZENIEM !!! autorka:@jealouis - wszystkie prawda należą do niej (!) link: http://www.wattpad.com/story/13884369-games soundtrack: http://8tracks.com/desireless/games-soundtrack ]
Thirsty for Love ✓ by hyerimark
hyerimark
  • WpView
    Reads 14,723
  • WpVote
    Votes 1,530
  • WpPart
    Parts 19
❝czasami wybór między osobą, którą się kocha, a osobą, której się pragnie, bywa naprawdę trudny❞
Dear Dream ✓ by hyerimark
hyerimark
  • WpView
    Reads 8,071
  • WpVote
    Votes 905
  • WpPart
    Parts 17
«we're so young, we're so freaky»
Sny Utracone [+16] [wkrótce...] by YourLittleBoo
YourLittleBoo
  • WpView
    Reads 652,245
  • WpVote
    Votes 2,510
  • WpPart
    Parts 3
Każde małe miasteczko posiada swoją tajemnicę, której nie zdradza się od razu przyjezdnym. Seabrook Haven miało wiele sekretów, jednak dla Malii Whitemore, najbardziej interesujący stał się ten, który dotyczył Collina Hartwella i wszystkich jego demonów. _______________ Nowa wersja historii, która nosiła kiedyś tytuł: "Almost Polite". Wkrótce pojawi się tu pierwszy rozdział.
affection I: coffee and cigarettes by YourLittleBoo
YourLittleBoo
  • WpView
    Reads 359,809
  • WpVote
    Votes 3,509
  • WpPart
    Parts 9
"Papieros jest doskonałym przykładem doskonałej rozkoszy. Sprawia przyjemność, a nie zaspokaja." Oscar Wilde
chocolate eclairs {hemmings} ✓ by YourLittleBoo
YourLittleBoo
  • WpView
    Reads 302,345
  • WpVote
    Votes 25,102
  • WpPart
    Parts 46
- Jesteś słodki, Luke. - Słyszałem żałosny, beznadziejny, irytujący, prawa ręka diabła... Ale słodki? Uderzyłaś się w tę piękną główkę? - Nie. Skąd. Jesteś słodki jak Eklerka. I wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że Margaret Langford nienawidziła eklerów bardziej niż zmarszczek, niekompetecji i wytrawnego wina. Może zacznę jak w AA? Cześć, jestem Luke Hemmings, nie piję dużo wódki, ale Mike z recepcji szepnął, że tutaj mnie wysłuchają. Zatem mam na głowie ślub siostry, marudzącą z tego tytułu mamusię, sprawę rozwodową ze zdradzającą żoną i ośmioletniego syna. W pracy robią restrukturyzację, to znaczy po prostu zwalniają ludzi, mój szef właśnie wyleciał. Na jego miejsce natomiast wsadzili jakąś bucowatą angielkę ze zbyt wysokim ego, która prawko znalazła najpewniej w chipsach. Jeśli ona mnie wyleje, skoczę z Brooklyn Bridge. Żartuję, zapewne zniszczę jej Hondę, a potem będę uciekał przed NYPD śmiejąc się histerycznie w rytm Guns'n'Roses. Ja mam się spowiadać? Nie mam się z czego spowiadać! No już... Siedzę. Dobry wieczór, moje imię: Margaret Langford, dyrektor kreatywny, przełożona nowojorskiego zespołu kopiowania projektów w Hood&Dunning. Ta, kogo to obchodzi. Niedługo stuknie mi trzydziestka, jestem zaręczona z nudnym prawnikiem i codziennie rano buudzę się skacowana moralnie widząc szczęście mojej siostry, jej cudownego mężą i dzieci, a potem muszę oglądać te kanalię, Hemmingsa. Och, chciałabym go zrestrukturyzować, ale im bardziej rozpiera mnie taka ochota, tym bardziej on udowadnia, że jest na to za dobry. W którym Luke nie radzi sobie z dorosłością, a Margaret zapomniała już jak to jest się śmiać. napisane: czerwiec 2018 - wrzesień 2019