Sylvia_Hr
#one-shot
Naszym życiem często kierują przypadki. Lecz jeszcze częściej los jest w naszych rękach. Złe decyzje, lub ich brak, mogą mścić się i czynić nasze życie pustym. Chyba że zrobimy ten jeden, nawet maleńki krok, a dostaniemy ostatnią szansę... O ile nie jest za późno...
"(...) Odwróciłaś się wtedy, obserwując tę scenę i uśmiechnęłaś się. Tak miło. Jednak ani nie do mnie, ani do kobiety z dzieckiem, ani do nikogo innego. Uśmiech powędrował gdzieś w przestrzeń, zniknął za zaparowanymi szybami.
Stanąłem tuż przy Tobie, by znowu, choć na jakiś czas, mierzony w przystankach autobusowych, być obok Ciebie. Pamiętam do dziś zapach Twoich perfum. "
List jest wytworem mojej wyobraźni. Napisany w lipcu 2013 roku.