"Kto nic nie wie, musi wszystkiemu wierzyć". Emily po wypadku obudziła się w szpitalu. Kiedy poznała diagnozę - załamała się. Brak wspomnień i pustka w głowie, to nie jedyne problemy, z którymi musi zmierzyć się dziewczyna. Czy w jej życiu pojawi się ktoś, kto wyzna jej prawdę? Czy Emily dowie się co spotkało ja w ciągu ostatniego tygodnia? A jeśli prawda okaże się okrutna, czy ktoś wyciągnie do niej pomocną dłoń? Kto pisze tajemnicze listy? Komu można wierzyć, a kto ciągle kłamie? Odpowiedzi na te pytania poznasz, gdy przeczytasz "Pustą kartkę papieru".

W Etenorze zapanował chaos. Kiedy dobra królowa o imieniu Isabella umiera, władzę nad królestwem przejmuje jej siostra bliźniaczka, Irina... Ta jednak jest zupełnym przeciwieństwem Isabelli - jej rządy są bardzo okrutne i nikt z doradców nie ośmiela się jej przeciwstawić. Do czasu... Audrey, Effie, Heather i inne łuczniczki po śmierci swojej królowej zostają wygnane za mury głównego zamku Etenoru. Są najznakomitszymi wojowniczkami w kraju. Od lat broniły sprawiedliwości i honoru, które zostały utracone... Przed śmiercią Isabella wyjawiła Audrey pewną tajemnicę dotyczącą jej córki, o której istnieniu nikt nie wiedział, prosząc tym samym łuczniczkę o to, aby pomóc siedemnastoletniej Nicole odzyskać koronę królowej. Czy Audrey i inne wojowniczki wypełnią ostatnią wolę królowej Isabelli? Czy Irina łatwo odda koronę? A może będzie bronić jej do końca? Cudowną okładkę wykonała 99Mustang - bardzo jej za to dziękuję ❤ Opowiadanie wolno pisane, rozdziały będą pojawiały się nieregularnie Serdecznie zapraszam do czytania kolejnej opowieści fantasy mojego autorstwa ❤ Komentarze, głosy i wszelkie porady mile widziane #653 w FANTASY - 22.08.2017r #308 w FANTASY - 26.08.2017r #249 w FANTASY - 28.08.2017r Opowieść zajęła drugie miejsce w konkursie #Seventeeners2017❤ (organizator: JulyTheSeventeen ❤)

W pewnym królestwie, w pewnym zamku mieszka sobie pewna księżniczka. Jej życie obfituje w dostatek. Spokój zaburza jedynie niewiedza na temat tego, kim jest książe, któremu została obiecana. Ale najpewniej zakochają sie w sobie, później pobiorą i będą wiedli długie i szczęśliwe życie... NIE! To nie jest historia rodem z Disneya. Życie księżniczki nie jest takie łatwe. Dziewczyna musi uważać na każdy kolejny wykonany krok, ale nispecjalnie ma to zwiazek z zasadami etykiety i dworskimi protokołami. Wie, co to ciężka praca, ale stara się ze wszystkich swoich sił pokonywać przciwności losu. Pomagają jej przyjaciele, dzięki którym czuje się szczęśliwa. Gdy jej przyszłość stanie się niepewna, będzie musiała pokazać na, co ją stać. Ale czy zawalczy o swoje królestwo i lud? Czy raczej zwiąże się z księciem wybranym przez obecnego władce i pozwoli na dyrygowanie sobą? _____________ Jestem uczestniczką konkursu "Złoty Głos"

Piętnastoletnia Roselyn wychowała się w londyńskim sierocińcu. Dziewczyna nie wie nic o swoich korzeniach, nie zna nikogo ze swojej rodziny, o ile takowa jeszcze w ogóle istnieje. Z domem dziecka Rose wiąże nieprzyjemne wspomnienia - była tam źle traktowana i okrutnie poniżana. Odkąd Roselyn ukończyła piętnaście lat, zaczyna dostrzegać w sobie kogoś więcej, niż nieszczęśliwe, porzucone dziecko zdane na pastwę bezlitosnego losu. Jest wystraszona swoją nowo odkrytą zdolnością. Nie wie, co począć, kiedy następują komplikacje niosące za sobą szokujące konsekwencje, z początku nie mające większego wpływu na rzeczywistość. Lyn zdaje się nie dawać sobie rady, wszystko zaczyna brnąć w złym kierunku... Jak Roselyn sobie z tym wszystkim poradzi? W kim znajdzie oparcie, a kto tylko zdaje się ją wykorzystywać? Czy nastolatka dostrzeże, jak ważną odgrywa w tym wszystkim rolę..? I przede wszystkim - jaki sekret skrywa miasteczko Shadowill? Być może, zbyt nieprawdopodobny, by mógł okazać się prawdziwy. Ale niemożliwe czasem staje się możliwe... Brzmi to dosyć zwyczajnie, prawda? Jednakże, historia, którą Wam tu przedstawię, nawet w najmniejszym stopniu taka nie jest...

Opowiadanie bierze udział w konkursie Filary Słów :) Do tego lasu nie zaglądają nawet najodważniejsi. Najsilniejsi drżą na myśl o ciemnych zakamarkach, mogących skrywać absolutnie wszystko. Kiedy to miejsce łapie cię w swoje okrutne szpony, nie liczy się już nic. *** Miałam zerowe szanse w tej walce. Jestem światłem i mrokiem. Dniem i nocą. Początkiem i końcem. Do mnie należy wybór własnej drogi.