Sherlock przechadzał się nerwowo po salonie. - Powiedz mi. Powiedz mi, kim jesteś. Czemu tu jesteś? Czy ktoś cię przysłał? Nie jesteś zwykłym człowiekiem. Jesteś inteligentna. ZA bardzo inteligentna. Przecież to niemożliwe, żebyś tak przypadkiem zapukała do moich drzwi... Ja nie wierzę w przypadki. Nie odpowiedziała, więc mówił dalej. - Ktoś cię przysłał, tak? Powiedz mi. To ON? Chociaż to do niego nie podobne... Chyba, że chce uśpić moją czujność... A może to mój braciszek się ze mnie nabija... Nie, wiedziałbym, że to on... Więc skąd się tu wzięłaś? Wciąż milczała. - I dlaczego się ciągle tak uśmiechasz? Przecież nikt się nie może ciągle uśmiechać. Ale na twojej twarzy zawsze gości uśmiech. Co ukrywasz pod tą maską? Dlaczego to ukrywasz? - Sherlock? - usłyszał głos Amber i po chwili dziewczyna weszła do salonu. - Co robisz? Obrócił się do niej, nawet nie próbując zakryć siedzącej na kanapie małej kukiełki, która na szyji miała zawiązaną jedną z apaszek dziewczyny. - Rozmawiam z tobą. - odparł, jakby nie było w tym nic dziwnego. - Ze mną? - obrzuciła go uważnym spojrzeniem. - Często tak rozmawiasz ze mną, jak mnie nie ma? - To był wyjątkowy przypadek. - Sherlock usiadł w fotelu, wyciągając przed siebie nogi. - John był bardziej chętny do rozmowy, gdy go nie było. - Ile razy mam ci powtarzać, że nie jestem Johnem? - Przecież wiem, że nim nie jesteś, nie jestem głupi. John nie nosił apaszki w groszki. Spojrzała na niego z politowaniem. - Jesteś niemożliwy... - Jestem Sherlockiem Holmesem. *** Sherlock ma nowego asystenta, a właściwie... asystentkę. Czy to oznacza, że słynny detektyw znowu będzie rozwiązywał zagadki kryminalne? Czy asystentka okaże się odpowiednia? Czy może tym razem sukces odniesie druga strona? Czy to możliwe, żeby ktoś rozumiał drugą osobę bez słów? No i - czy detektywi dadzą sobie radę? Fanfiction na podsta

After leaving Lothlorien, the Fellowship of the Ring continue their journey to Mordor to destroy the One Ring. But when the Fellowship is betrayed and the Ring is stolen, everything they are fighting for is threatened. Now the Fellowship is scattered and the Ring is nearing the hand of the enemy. Loyalties will be tested, and some secrets that were meant to be kept hidden will be revealed. All of it stands on the edge of a knife. Cover by Stars_Alight

Sauron has returned to Middle Earth. His power is complete with the one ring. As his power spreads over Middle Earth. He continually searches for Isildur's heir, who is the one being he fears. But Aragorn and his people have vanished. The free people of Middle Earth have been enslaved. Those who could have stopped Sauron are dead. There is no hope. The 2nd book in the Edge of a Knife series. Dedicated to Mossfire946

Sauron has been defeated. The One Ring has been destroyed. Peace has returned to Middle Earth once again. Or so it seems... A new enemy has appeared in Middle Earth, stronger and more powerful then any before him. In order to defeat him, the remaining members of the Fellowship must join forces with an old enemy Who will either help them, or kill them. The Final Book in the Edge of a Knife triology. Cover by Mossfire946

Gdzieś na końcu świata, w oddali od wszystkiego co żywe, znajduje się twierdza. Tajemnicza i potężna, mogąca zmienić ludzkość w bezmyślny, bezmózgi lud, mający na celu niszczyć wszystko, co napotka na drodze. Okładka zrobiona przez @kanapkazpomidorem Praca bierze udział w Konkursie literackim "Splątane nici" organizowanego przez @glnozyce Praca aktualnie przechodzi zmiany i w najbliższym czasie zostanie zaktualizowana o przepisane rozdziały.

Piętnastoletnia Roselyn wychowała się w londyńskim sierocińcu. Dziewczyna nie wie nic o swoich korzeniach, nie zna nikogo ze swojej rodziny, o ile takowa jeszcze w ogóle istnieje. Z domem dziecka Rose wiąże nieprzyjemne wspomnienia - była tam źle traktowana i okrutnie poniżana. Odkąd Roselyn ukończyła piętnaście lat, zaczyna dostrzegać w sobie kogoś więcej, niż nieszczęśliwe, porzucone dziecko zdane na pastwę bezlitosnego losu. Jest wystraszona swoją nowo odkrytą zdolnością. Nie wie, co począć, kiedy następują komplikacje niosące za sobą szokujące konsekwencje, z początku nie mające większego wpływu na rzeczywistość. Lyn zdaje się nie dawać sobie rady, wszystko zaczyna brnąć w złym kierunku... Jak Roselyn sobie z tym wszystkim poradzi? W kim znajdzie oparcie, a kto tylko zdaje się ją wykorzystywać? Czy nastolatka dostrzeże, jak ważną odgrywa w tym wszystkim rolę..? I przede wszystkim - jaki sekret skrywa miasteczko Shadowill? Być może, zbyt nieprawdopodobny, by mógł okazać się prawdziwy. Ale niemożliwe czasem staje się możliwe... Brzmi to dosyć zwyczajnie, prawda? Jednakże, historia, którą Wam tu przedstawię, nawet w najmniejszym stopniu taka nie jest...