Nowonarodzona
"Krew. Mnóstwo krwi. Topię się w niej, duszę się. Pomocy! Wyciągałam rozpaczliwie ręce z nadzieją, że ktoś mnie uratuje ale nic takiego się nie stało. Dławię się krwią, jednocześnie czując palący głód, niezaspokojone pragnienie. Co się ze mną dzieje? Gdzie jestem? Co się stało? Kim jestem?..." Oto wstęp do pewnej h...