-Jeśli będziesz potrzebował pomocy...-To poradzę sobie sam.
serek_homogenizowany
Kim Minseok, wybitnie uzdolniony student chemii prowadzi spokojne, poukładane życie. Za sprawą przypadku poznaje Kim Jongdae, człowieka, w którego głos wsłuchany jest już od ponad pół roku. Spotkanie, budzi w Minseoku, coś, co zdawało się umrzeć już bardzo dawno temu, a spontaniczny, roztargniony muzyk z impetem wdziera się w dotychczasową, szarą rzeczywistość chemika.
Czasem słońce, czasem deszcz, jak w życiu, ale wierzę w przypałowość moich bohaterów, mam nadzieję, że czasem będzie zabawnie. Będę starała się dodawać rozdziały regularnie, ale nie bijcie mnie, czy coś.
*Wiem, że teraz Xiu ma depresję, ale obiecuję, że będzie weselej. Łapcie zabawną okładkę, czy coś.*
(Przepraszam za okładkę, kiedyś się nauczę. Obiecuję.)