Dobrze wiesz, że to zły zwyczaj, pożyczać

- Kocham cię. - Więc rzuć armię. - Wiesz, że nie mogę.. Kocham nasz kraj i musze dla niego walczyć. - Kochasz kraj mocniej niż mnie?

gdzie Zayn jest reżyserem porno, a Niall nową, trochę niedoświadczoną, gwiazdą Okładka: zosia_samosia [short story]

A z Nim..? Różnie to bywa. Czasami jest taki czuły, a czasami to kawał skurwysyna. [kiedyś była ładniejsza okładka, ale bałam się, że wa**pad by się wkurzył za obrazki dla dorosłych więc musiałam zmienić, żeby nie usunęli mi ff/konta]

"Wykąp mnie, ubierz mnie, przynieś mi jedzenie, zabaw mnie, zadowól mnie." - No już, jestem twoim władcą. - Tak jest, Wasza Wysokość.

Musisz przestrzegać zasad, by nie zostać ukarany Niall, zrozumiano? [kiedyś była ładniejsza okładka, ale bałam się, że wa**pad by się wkurzył za obrazki dla dorosłych więc musiałam zmienić, żeby nie usunęli mi ff/konta]

Przedstawienie musi trwać, więc uśmiech i udawaj, że twoje serce nie jest w kawałkach

- Będziesz grzeczny? - Tak. - Tak co? - Tak Tatusiu. [kiedyś była ładniejsza okładka, ale bałam się, że wa**pad by się wkurzył za obrazki dla dorosłych więc musiałam zmienić, żeby nie usunęli mi ff/konta]

- Czemu mnie nie zabiłeś? - Twoje wielkie sarnie oczy mi na to nie pozwoliły

- Mamo - zawołałem idąc z mlekiem w ręku do kuchni. Zatrzymała wzrok na Zaynie unosząc wysoko brwi - To nasz świąteczny niezapowiedziany gość - powiedziałem uśmiechając się mając nadzieję, że nie dostane po głowie łyżką, którą trzymała w dłoni.