"I was born the day I met you" You are the main along with Elon, enjoy the reading like I enjoy writing it. The more chapters the better in gets, and you will get to choose between options at the end of some chapters. 》》》

Lena Dobrowolska po skończonych studiach, licznych stażach dostaje to, czego pragnie od samego początku nauki. Dziewczyna, która żyje według swojego dziennika, która ma zaplanowaną każdą minutę swojego życia, kochająca kontrole, wyjeżdża do Werony, aby pracować w dużym szpitalu i spełniać swoje marzenia. Jednak pewnego dnia młoda kobieta wpada w same ręce diabła. Luciano Casso dla wszystkich osób jest on zwykłym biznesmenem, który osiągnął bardzo dużo i na tym nie poprzestaje. Jednak w jego krwawym święcie jest on panem wszystkich i wszystkiego. Mówią na niego Boss lub Capo, jego wrogowie nazywają go krwawą bestią, zabije każdego, kto mu się będzie starał przeciwstawić. Człowiek z własnymi zasadami, który tylko czeka na ruch swojego przeciwnika. Ona ratuje ludzkie życia, on je odbiera. Oboje kochają kontrole, jednak ktoś musi odpuścić. Jego nazywają diabłem, ją aniołem. ~~•~~ ••rozdziały wymagają poprawki, którymi zajmę się w wolnej chwili, proszę nie skreślajcie mnie przez moje błędy •• Praca jest wytworem mojej wyobraźni, występują w niej sceny przemocy oraz erotyczne. Czytasz na swoje ryzyko. Zapraszam. Piękną okładkę wykonała: Whatafuck_Graphics

Victoria potrafiła skradać serca mężczyzn na wszelkie możliwe sposoby. Ale żaden mężczyzna nie potrafił skraść jej serca i choćby nie wiem jak się starał, to i tak by mu się to nie udało. Ale pojawił się on, a ona dla niego przepadła. Zresztą to podziałało w obydwie strony. Niklaus Mikaelson i Victoria przepadli dla siebie nawzajem. Zakochali się w sobie i nie widzieli poza sobą świata. Jednak życie non stop rzucało im kłody pod nogi i z roku na rok te kłody były coraz większe, aż w końcu nie dali rady. Nie przetrwali tego. Zostawiła go ze złamanym sercem i pustką, której nikt nie był w stanie wypełnić. Ale los postanowił ich znów połączyć. OC X NIKLAUS MIKAELSON

Sandersowie mają własne zasady. Zasady, które lata temu zostały spisane w Kodeks, aby wprowadzić na ich terenie porządek i stabilność. Zawarte tam prawa dotarły do każdego, kto znał ich nazwisko. Ci, którzy nie wierzyli w konsekwencje złamania zasad, szybko przekonywali się o ich prawdziwości. Dave Sanders zobaczył jednak, że mimo to wciąż znajdowali się śmiałkowie, którzy nie obawiali się zabawić z jego rodziną, w dodatku tuż pod jego nosem. Gdy tylko natrafia na sytuację, której nigdy nie miał być świadomy, szybko zaczyna rozumieć, że stojąca przed nim ranna dziewczyna stała się ofiarą handlu żywym towarem. Handlu, którym gardził ponad wszystko. Jakby tego było mało, to właśnie jego ludzie byli w to zamieszani. Chcąc wynagrodzić dziewczynie to, co przeszła przez jego niedopatrzenie, postanowił zapewnić jej bezpieczeństwo i wszystko, czego będzie potrzebowała, do czasu, aż nie odnajdzie tego, który stał za jej krzywdą. Zamierzał jej pomóc, załatwiając zarówno swój, jak i jej problem. Nie spodziewał się jednak, że problem nieznajomej okaże się o wiele bardziej skomplikowany. Copyright © by Asteria396, 2020