ilmarecailleach
To były bardzo odległe czasy. Czasy, w których honor i lojalność miały więcej znaczenia niż pieniądze.
Złoty wiek świata, powiedzą jedni.
Koszmar minionego świata, dodadzą inni.
A jednak! Wśród ludzi wciąż krążą opowieści o magii i czarownicach, zwiastujących koniec tego co znane. A wszystko to ma przybyć zza Muru. Wielkiego, nieprzebytego Muru, który władcy postanowili zbudować, by odgrodzić się od magii i trzymać z dala od siebie aberrację wszelkiego rodzaju.
I tak ponad tysiąc lat temu powstał Mur chroniący świat ludzi, a elfy, wróżki, driady, krasnoludy i inni zniknęli z tego świata.
Ale wszystko przemija.
I nawet pokój nie trwa wiecznie...
Zwłaszcza gdy pojawią się ludzie zbyt rządni władzy, by uhonorować dawne zwyczaje i gotowi podeptać wszystko, w co wierzą prawi rycerze i nadobne niewiasty.
A gdy nadejdzie ciemność i koszmary ożyją, dla nikogo nie będzie ratunku.