Gabriel zakłada się ze znajomym, że da rade spędzić kilka dni w nawiedzonym domu. Tylko ze tak naprawdę ten dom nie jest tyle nawiedzony, co zamieszany. A osoba tam mieszkająca jest samotna i zaborcza...

Młody Artur River mieszkał w mamą i ciotką w apartamencie nad morzem. Miał spokojne życie, dobrze się uczył, był bez zastrzeżeń. Jednak nie lubił, a raczej bał się być sam.Nie specjalnie to jakoś okazywał, ale niektóre jego ataki były niepokojące... Czy kobiety dobrze zrobiły załatwiając mu "Nianie" , która jest innej orientacji? [Jest to dość stary twór, który osiągnął niebywały sukces w jakimś sensie. :')] #2 miejsce w opowiadaniach - 17.10.16r *^* 1 miejsce w opowiadaniach - 15. 05. 17r / 29.08.17r

Przedmieścia miały dwóch bogów: śmierć i pieniądze. Do czasu. Rien został niespodziewanie ocalony od powolnego umierania i wiecznego zapomnienia. Ten moment zmienił jego życie na zawsze, pozbawiając go strachu i ostrożności. Ktoś kto osłodził mu życie mógł być i bogiem i demonem, ale nazwy nie miały znaczenia, kiedy na języku czuło się słodki smak wolności.