Czereśnia [PRUSPA]
- Jak to mówią... "Stań pod czereśnią, a miłość spadnie z nieba". - uśmiechnął się głupio patrząc w oczy przyjaciela.
- Jak to mówią... "Stań pod czereśnią, a miłość spadnie z nieba". - uśmiechnął się głupio patrząc w oczy przyjaciela.
Łączył ich tylko seks, bo tak było prościej. Co się stanie, kiedy nagle odkryją, że między nimi jest coś więcej? Human AU, znajomość serii nie jest wymagana. Tytuły rozdziałów zaczerpnięte od nazwy wykonawcy i jego utworów.
Podczas upadku ze schodów Prusy i Polska zamieniają się ciałami. Czy dwójka nienawidzących się personifikacji da radę współpracować ze sobą, aby jakoś rozwiązać ten problem? ~ gdzieś w odległej przyszłości pojawi się tu Prusy x fem!Polska
Lovina zawsze była niesamowita, ale nie zawsze ludzie dobrze to postrzegali. //Lovina Vargas - nyo!Włochy Południowe
Sen nie chciał nadejść - urwał się nagle i już nie wrócił. Berwald musi jednak dalej żyć. Repost z dA.
Feliks i Vash zaczynają się spotykać. Dla niektórych świat staje przez to na głowie i muszą się dostosować do zaistniałych warunków. Co z tego wyniknie? PS. Podczas pisania tego czegoś, nad głową latały mi 3 irytujące stworzenia: Historia, Canon i Logika. Złapałam je więc za skrzydła i bezpardonowo wywaliłam przez okn...
Trudny licealista nieoczekiwanie otrzymuje pomoc od swojego nauczyciela. Wkrótce odkrywa, że zaczyna mu na nim zależeć, ale nie potrafi się do tego przyznać. Spamano, pomniejsze FrUK i GerIta, Human AU. Znajomość serii nie jest wymagana, można czytać jako zwykłe opowiadanie. Tytuł inspirowany utworem Briana Craina.
Nie mam pojęcia co piszę. Po polsku, po angielsku nie lubię. Trochę przeklinam. Ale jest punkowy Arthur. Jest fajnie. (Używam ludzkich imion postaci, gdyż w tej wersji nie są krajami).
Skrzydła im ścierpły w długiej niewoli, a wokół skroni - a wokół skroni nie mają już aureoli. (A tak serio to nie. Tak naprawdę to miał być Rombul, ale wyszedł raczej upadek Lucyfera i upodlenie. I państwa centralne.) Progres: 1/3
Alternatywnie "Akt abdykacji", bo tak to jakoś u Kaczmarskiego leciało. 25 listopada 1795, trzeci rozbiór Polski. Stanisław August Poniatowski... chwila, jaki znowu Stanisław August? Historyczna Hetalia, z naciskiem na postać (przedprzed)ostatniego króla Polski.
Trwa rozprawa w sądzie, a oskarżonym jest nie kto inny jak sam Ludwig Beilschmidt. Chińczyk Yao Wang ma mu wiele do zarzucenia, tymczasem obrońca Ludwiga nie potrafi sprostać swojemu zadaniu. Jak zakończy się całe zdarzenie? Kto wygra rozprawę? Przekonajcie się sami!
Stała się rzecz straszna - zniknęła cała wódka! Lecz, jakby nie patrzeć, to nie jedyny problem naszego bohatera, bo zniknęło coś jeszcze... Albo raczej ktoś! Czy Feliksowi uda się to odnaleźć? Sprawdźmy! Dobra to mój pierwszy w życiu "fanfik" więc może być chujowy Mryg Jezu, jest #107 w HUMOR z 21 gwiazdkami i 143 odc...
Przeczytał wiadomość za późno, ale wciąż ma szansę naprawić świat. Bo jego całym światem jest drobny artysta, który nie może żyć bez krwi na nadgarstkach.
ŚWIETNA HISTORIA, SERIO. GEJOZA JAK SIĘ PATRZY, JESZCZE CIEPŁA. a tak generalnie to projekcik wygrzebany z odmętów komputera. bez opisu, bo jak mam opisać zwykłe szkolne głupoty bez fabuły i polotu? ❝ KULTURA I KONWENANSE NAS OGRANICZAJĄ! ❞ czyli opowieść o irytującym Cyganie (haha!) i równie irytującym, tylko bardzie...
School & human AU Gilbert Beilschmidt jest zagrożony z dwóch przedmiotów. Potrzebuje przygotować się do ostatecznego testu, który jest jego jedyną szansą na pozostanie w tej samej klasie, co jego przyjaciele. Tylko jak się do tego zabrać? Z pomocą przychodzi mu Feliks Łukasiewicz, klasowy prymus z nauk przyrodniczych...