"Obudziło mnie dość mocne światło,ale kurwa przecież u mnie pokój jest z innej strony do kurwy. -Ja pierdole.-to pierwsze co przyszło mi do głowy gdy otworzyłam oczy i zobaczyłam u kogo w pokoju się znajduje i poczułam to jak mnie głowa boli. -Nie pierdolisz nawet nie jesteś blisko tym bardziej w takim stanie.-odwróciłam głowę i zobaczyłam jak zawsze idealną Oli która uśmiechała się stojąc w progu swojej sypialni. -Już przestałaś się na mnie wściekać że leże półnaga na twoim łóżku w twojej sypialni.-zaśmiałam się ale poczułam wtedy ból który który od razu sprowadził mnie do pionu. -Nie przeszło mi po prostu nie mogłam pozwolić żebyś się przespała z przypadkową małolatą bo jesteś wściekła na mnie ale nie poprosisz mnie o to.-zbliżała się do łóżka a ja całkiem nie wiedziałam co odpowiedzieć na jej słowa. -Co masz na myśli?-w tej chwili jakby siła mi na to pozwalała uciekłabym ale niestety takiej opcji nie posiadam. Usiadła mi na biodrach, dłonie oparła tuż obok mojej głowy a usta zbliżyła do ucha. -Mała wystarczy jedno słowo a już nie będziesz musiała żyć z fantazjami na mój temat bo ja je spełnię.-bicie mojego serca było słychać z daleka a ciało już zaczęło się całe trząść. -Ty wolisz wysokich facetów więc po co do łóżka zaciągasz małolatę?-zaśmiała się z moich słów i jeszcze bardziej zbliżyła swoje ciało do mojego mimo że to wszystko było przez kołdrę moje ciało szalało. -Zazdrosna jesteś to bardzo dobra cecha lubię ją w kobietach a w tobie jeszcze bardziej wiesz dlaczego? Uważasz że powinnaś być zazdrosna o każdego faceta bo jest piękny i wysoki a tak naprawdę każdy powinien być zazdrosny o ciebie, nikt inny nie sprawia że tak bardzo chce łamać wszelkie zasady.-odsunęła się wręcz zeszła z łóżka podwinęła kołdrę i weszła pod nią będąc teraz w bezpośrednim kontakcie z moim ciałem. -To ciebie uwielbiam,m

Amber Grayson wydaje się mieć wszystko: uśmiech, który wszyscy podziwiają, popularność i życie, które wygląda na perfekcyjne. Pod tą fasadą kryje się jednak dziewczyna, która coraz bardziej się gubi i nie wie, kim naprawdę jest. Lara Navarro pojawia się nagle. Przyjechała z Hiszpanii, milcząca, chłodna, z przeszłością, której nikt nie rozumie. Zbyt tajemnicza i zbyt niebezpieczna, by ją ignorować. Plotki, zdrady i sekrety oplatają ich świat od szkolnych korytarzy po ciemne zakamarki willi, w której Lara była kiedyś tylko pionkiem. Amber nie powinna się w to mieszać, ale robi to, bo kiedy patrzy w oczy Lary, widzi coś więcej niż chłód. Widzi kogoś, kto tak jak ona desperacko szuka miejsca, gdzie może być sobą. To opowieść o dziewczynie, która musi przestać być idealna i o drugiej, która musi uwierzyć, że zasługuje na coś więcej niż przetrwanie.

To miała być tylko kara. Kilka miesięcy przerwy, trochę ciszy, nowy start. Ale kiedy wszystko, co kochasz, zostaje ci odebrane - przestajesz być sobą. A zaczynasz być tym, co ci zostało. Alex wraca na lód, ale to już nie ten sam świat. Nowa drużyna, nowe miasto, siostra, której nie zna od lat. I dziewczyna, która patrzy tak, jakby widziała w niej więcej, niż Alex sama chce zobaczyć. To nie historia o perfekcji. To historia o popękanych dłoniach, o błędach, których nie da się cofnąć, o gniewie, który pali lepiej niż ogień. To opowieść o tym, jak trudno zaufać światu, kiedy on nauczył cię, że wszystko da się stracić w jednej chwili. I że czasem trzeba się rozpaść, żeby zacząć istnieć naprawdę.

"W sercu burzy: Powrót" - druga część historii, która nigdy nie miała dostać zakończenia. Minęły cztery lata. Natalie Jordan nie jest już tą samą dziewczyną, którą kiedyś znali. Zbudowała imperium, zmieniła reguły gry i stała się kimś, kogo nie można ignorować. Fundacja Phoenix to już nie tylko organizacja charytatywna - to siła, która współpracuje z Interpolem i NCI, rozwiązując sprawy, które inni uważają za niemożliwe. Ale im bardziej Natalie uciekała od przeszłości, tym szybciej ona ją doganiała. Teraz Lira, Ariel i Chloe wracają - doroślejsi, inni, pełni własnych sekretów. A Lymington nigdy wcześniej nie było takie małe. 💥 Co stanie się, gdy stare uczucia zderzą się z nowymi realiami? 💥 Czy Natalie może być kimś więcej niż cieniem swojej przeszłości? 💥 I co, jeśli burza, którą próbowała zostawić za sobą... właśnie powraca? 🔥 "W sercu burzy: Powrót" - historia, w której miłość, lojalność i zemsta przeplatają się w niebezpiecznej grze. Czy można pokochać kogoś, kogo już się nie rozpoznaje?

Vi Lain to studentka drugiego roku prawa na uniwersytecie w Piltover. Nikt nie wierzył, że jej się uda, Vi pochodziła z Zaun, miejsca gdzie rodziły się same męty, gdzie panowała wielka bieda odbierająca chęci do życia. A jednak jej upartość doprowadziły do tego, że była właśnie tu, dostała się na uczelnię dzięki zaciętości ducha oraz stypendium, była najlepsza z całej szkoły, pokazała, że miejsce tutaj jej się należy jak nikomu innemu. A kim w tej historii jest Caitlyn Kiramman? Cait to najlepsza przyjaciółka Vi, która postanowiła jej pomóc gdy ta trafiła na uczelnię, na której Cait miała studiować medycynę. Dała jej możliwości wejścia do grona jej znajomych, znalazła w swoim sercu miejsce na przyjaźń z Vi, mimo tego, że nikt nie dawał ich relacji szans. W końcu były jak olej i woda, Vi - zwykły szczur z rynsztoka, który jakimś cudem dostał się na prestiżową uczulenie. Cait - córka rodu Kiramman, jednej z najbardziej szanownych rodzin zamieszkujących Piltover, miała możliwość mieć wszystko czego pragnęła, prawie wszystko. Cait pragnęła tylko jednego, bycia z Vi, Vi pragnęła tego samego ale obie bały się wyznać sobie swoje uczucia pozostając w niepewności. Czy uda im się przełamać strach i w końcu być razem? A może nic z tego nie wyjdzie w momencie gdy ich relacja zostanie wystawiona na próbę?

Tym razem pragnę zaprezentować wam serię one shot'ów, które będą skupiały się na shipie Caitvi. Nasze kochane dziewczyny będą w tej serii przedstawione w różnych sytuacjach, nie tylko wymyślonych przeze mnie ale również przez was. Możecie spodziewać się tu klimatów naszego, realnego świata, przyszłości jaką widzę dla naszych dziewczyn w głównym uniwersum Arcane, kończąc na przeniesieniu akcji do odległego średniowiecza. Zapraszam!

Wednesday Addams i Enid Sinclair to przyjaciółki i współlokatorki, pewnego dnia jednak wszystko się zmieni... - 𝑀𝑜𝑧̇𝑒 𝑠𝑝𝑟𝑜́𝑏𝑢𝑗𝑒𝑚𝑦? - 𝑧𝑎𝑝𝑦𝑡𝑎ł𝑎 𝑡𝑎𝑘 𝑐𝑖𝑐ℎ𝑜, 𝑧̇𝑒 𝑙𝑒𝑑𝑤𝑜 𝑐𝑜 𝑏𝑦ł𝑎𝑚 𝑝𝑒𝑤𝑛𝑎 𝑐𝑧𝑦 𝑑𝑜𝑏𝑟𝑧𝑒 𝑢𝑠ł𝑦𝑠𝑧𝑎ł𝑎𝑚. #1 w girlslove ~ 18.03.2023r.🥇 #1 w lgbt ~ 04.03.2023r. 🥇 #1 w wenclair ~ 23.02.2023r. 🥇 #4 w ship ~ 03.03.2023r. 4️⃣🏅 #5 w girls ~ 29.02.2023r. 5️⃣🏅 #2 w zagadki ~ 08.03.2023r.2️⃣🏅 #3 w girlslove ~ 09.03.2023r.3️⃣🏅 #2 w sekrety ~ 07.03.2023r.2️⃣🏅 #8 w tajemnice ~ 06.03.2023r.8️⃣🏅 #5 w lesbian ~ 5️⃣🏅🎖️ #1 w gomez ~ 2025r. 🥇 💙Zaczęte: 04.02.2023r.💙 💜Zakończone: 18.03.2023r.💜

Shaye razem z rodzicami przeprowadziła się do Beacon Hills. Chciała zacząć tutaj nowy rozdział. Nie spodziewała się jednak, że w tym mieście nie da się żyć spokojnie. Miłosne komplikacje, sportowa rywalizacja, zawiłe relacje, tajemnice, zabójstwa, a wszystko to wplecione w nadprzyrodzony świat. ******************************** Niektóre wątki z serialu zostały pominięte albo zmienione, przykładowo Allison nie zginęła, Isaac został w Beacon Hills, a Kira wyjechała z rodzicami. Okładka jest mojego autorstwa. Rozpoczęcie: 21.03.23r Zakończenie: 29.08.23r

Pożądanie to jedne z silniejszych uczuć jakie może odczuwać człowiek, demon tym bardziej a sukkub z pożądania może wręcz stracić zmysły. Więc nic dziwnego że Chara, która od wieków tonie w fizycznych przyjemnościach, wykorzystując swój demoniczny dotyk który rozbudza w kobietach czystą żądzę, traci rozum dla jedynej jak dotychczas dziewczyny która nie reaguje na jej dotyk. Niepozorna śmiertelniczka, która ma na imię Frisk nie zdaje sobie sprawy jak dużo problemów na siebie ściąga zadając się z Charą. Tym bardziej że siostra dziewczyny doskonale zdaje sobie sprawę z kim ma do czynienia i nie jest zachwycona nową znajomą Frisk. Chara jak to sukkub chce od dziewczyny tylko jednego, przynajmniej na początku. Stara się wzbudzić do siebie sympatię śmiertelniczki jednak po czasie zaczyna się łapać na tym że coraz rzadziej patrzy na nową znajomą tylko w taki sposób, przez co wpada w panikę i zaczyna szukać odpowiedzi na pytanie co się z nią dzieje. W końcu sukkuby nie są zdolne do miłości w żadnej postaci, przynajmniej tak myślała. Znajomość gry nie jest konieczna do zrozumienia fabuły.

Pisząc to opowiadanie, przeniosłam się w czasy po apokaliptycznej Ameryki Północnej, w której po wybuchu bomby biologicznej, zbudowano mur dzielący skarżoną strefę od tej zamieszkałej przez ludzi. Opowiadanie jest o młodej dziewczynie o imieniu Brook, której życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni, kiedy pewnego dnia przechodzi na drugą stronę muru. Całkiem zagubiona w nowym świecie, poznaje dwie zupełnie różne od siebie kobiety. Jak potoczą się jej losy i która z nich zdobędzie serce Brook? O tym i o wielu innych pełnych akcji przygodach dowiecie się, czytając to opowiadanie. „Ziemia pod moimi nogami znów się poruszyła. Pospiesznie podciągnęłam się na jednej ze skał, próbując oprzeć na nią nogi. Jednak byłam tak obolała i wycieńczona, że runęłam na ziemię, lądując ponownie w białym piachu. Poczułam kolejne ukąszenia, które następowały zaraz po sobie. Ból, który im towarzyszył, stawał się nie do zniesienia. Właśnie wtedy dotarło do mnie, że to mogą być moje ostatnie chwile. Gorące łzy spłynęły po moich policzkach, a obraz przed moimi oczami poczerniał. Leżałam bezwładnie, czując, jak z każdą sekundą odchodzi ze mnie życie."