Uśmiech południa
Bardzo ciekawa opowieść
Karykaturalna wersja wszystkich czynności, z jakimi pisarz publikujący swoje prace na wattpadzie spotyka się na co dzień. Doprawione moim narzekaniem na cały świat i melancholijnym pisarskim życiem, zakrapianym winem. Które i tak pewnego dnia pewno usunę. Idżoj!
Zacząłeś pisać pełen zapału, fascynacji, pewności, że wychodzi Ci to genialnie? A nagle BACH. W pobliżu Twoich myśli pojawił się wredny chochlik, który zaczął Cię wyśmiewać, mówiąc, że wszystko, co stworzyłeś jest po prostu do bani?! Bez sensu i całkowicie do chrzanu? Spokojnie, odetchnij, każdy ma takiego chochlika...