Zbiór opowiadań, które chciałbym wam przekazać. Kolejne historie będą pojawiać się jak natchnie mnie wena. Zobaczymy jak długo to się utrzyma. Miłego czytania.

julxo: ja ci zara dam niewiasto...wrrr m_att: oo napisałaś pierwsza :* julxo: oo a ty się dalej nie odczepiłeś ;_; m_att: :( julxo: pff serio nie używasz tych trzech szarych komórek -,- *** Jul wybaczysz mi? -spytał że skruchą, ledwo łapiąc oddech. -Chyba śnisz!? - krzyknęła oburzona. -W śnie byś wybaczyła - Mruknął że smutkiem. Dziewczyna tylko głośno prychnęła odwracając się od Matta *** -co ty ...!?- nie dokończyła, bo jej uwagę przykuł piękny widok Alex z Alexem wyrywajrących sobie kołdrę, gdy chłopak upadł, bo dziewczyna niewinnie wypuściła skrawek kołdry z rąk. Julie zwróciła się do Matta- co ty tu robisz!? -szukamy was od godziny!- dobrze zbudowany blondyn spojrzał oskarżycielsko na Matta i Alexa wskazując w tym kierunku palcem . -przeszukaliśmy cały hotel- z wyrzutem w głosie odparł drugi chłopak, ten miał mocno ciemne włosy. -to jak nas znaleźliście?- spytał wyraźnie rozbawiony sytuacją Alex. -no spodziewam się, że nie tylko oni nas zauważyli i niezdziwiłabym się gdybyście postawili na nogi cały hotel tą swoją zabawą- niebieskooka pokręciła głową z rozbawieniem i podeszła do nowo przybyłych chłopców. *** Rozwijam wontpiwości: To nie jest w pełni SMS-story, znajdują się w nim w większości przeżycia bohaterów. Co prawda pierwsze rozdziały maja właśnie taka konstrukcje przez co nie ma sensu się zrażać do całej opowieści ^^

"Nocą, gdy strugi deszczu lały się z nieba gęstą kurtyną, a zaciągnięte czarnymi chmurami niebo przecinały świetliste błyskawice, przez leśną drogę mozolnie przedzierały się potężne rumaki, z łoskotem ciągnąc za sobą rozchybotane wozy. Ich kopyta zapadały się głęboko w błotnistą maź, a z pysków przy akompaniamencie przejmującego rżenia, raz po raz wydobywały się kłęby pary. Ponury konwój niezauważenie minął pogrążone we śnie miasteczko, wspinając się na niewielkie wzniesienie, na którym o brzasku pojawiło się coś, o czym żaden z mieszkańców nigdy nie słyszał." Młoda kobieta, próbująca uciec od wyniszczających ją trudów codzienności, jak wielu innych postanawia przekroczyć progi zagadkowego miejsca. Kobieta, która zdaniem tajemniczej staruszki, od dziecka nosi w sobie pewien nieodkryty dar. Czy wejście na szczyt wzgórza, pozwoli jej poznać naturę własnych zdolności? Jaką cenę przyjdzie jej za to zapłacić? OKŁADKĘ WYKONAŁA: @jennhills

Weronika przyjeżdża na studia do Warszawy, gdzie zamieszkujące u swojej cioci. Jej ciocia pracuję jako "sekretarka i doradczyni" Pani Ewy Dorczak mamy Mariusza. Jest on właścicielem firmy DorCar. Mariusz i Weronika bardzo się zdziwią po tym co przygotował im los. Zapraszam do czytania.

"Las skrywa wiele sekretów. Sekretów, które nie powinny zostać ujawnione. Jakże bezmyślny mógł być człowiek, myśląc że uda mu się pokazać je światu..."

Ciąg niefortunnych wydarzeń sprawił, że życie Davida Ledgera legło w gruzach. Zaczął tracić wszystko co miało dla niego jakiekolwiek znaczenie, aż w końcu zatracił samego siebie, pogrążając się w dławiącej żałości. Zemsta staje się ostatnią rzeczą, która trzyma go przy życiu, dlatego porzuca własną moralność, rusza naprzód, próbując odnaleźć tego, który go zrujnował i sam staje się katem. Jednak ucieczka przed przeszłością nie może trwać wiecznie. Kiedyś nadejdzie czas na rachunek sumienia i odkupienie win. TW! przemoc UWAGI: Pierwotnie "Ledger" był ff na postawie anime Ajin. Jednak książka niewiele ma wspólnego z historią anime, zawiera jedynie motyw pół ludzi

Pewnego wieczora wypływ gazu sprawia, że śmierć ponoszą cztery osoby. Jedynym ocalałym jest najstarszy syn - Toga, który po tragicznej śmierci swej rodziny przeprowadza się do innego miasta, z zamiarem ułożenia życia na nowo. Znajduje pracę, nawiązuje niezobowiązujące znajomości, powoli zapominając o przeszłości. Jednak gdy wraca z pracy, wyczuwa czyjąś nadprzyrodzoną obecność w swoim samochodzie i niewiele brakuje, żeby sam skończył na tamtym świecie. Audiobook: https://www.youtube.com/watch?v=TH8NK0SwCxI&ab_channel=Zakwieceni Copyright © for text 2023 by AgusiaSzczygieł Cover design made in Canva.

My Heart Is Dead Transcendentalno-filozoficzna podróż, której głownym zagadnieniem jest pytanie: "Czym właściwie jest człowieczeństwo?" Pewnego lata Satoru Shion odszedł. Jego przyjaciel znajduje jego zwłoki na skraju ciemnego lasu nieopodal rzeki. Niedaleko stamtąd Shion i Makoto mieli swoje specjalne miejsce, w którym spędzali czas od małego. Teraz Shiona już nie ma a opuszczoną przez niego skorupę z mięśni i ścięgen zajmuje istota, która tak właściwie nie jest człowiekiem. Gdy Makoto orientuje się, że to nie jest zdecydowanie jego przyjaciel, rozpoczyna się gra pozorów, w którą wpada też tajemniczy byt. Nikt, poza Nakayamą Makoto, nie zna prawdy a ten przyrzekł zabrać ją do grobu. Jednak pytanie czy robi to ze strachu, czy może... z innego powodu? *Disclaimer: Opowiadanie jest stworzone pod wpływem silnej inspiracji mangą wydawaną obecnie w Japonii, która w naszym polskim przekładzie zyskała tytuł "Lato kiedy umarł Hikaru" autorstwa Mokumokuren. Nie jest to jednak ani fanfic, ani też kopia tej pracy. Zaznajomieni z oryginałem dostrzegą liczne rozbieżności.*