To co w tytule ^-^

Siedemnastoletnia Nina mieszkająca w Los Angeles ma tylko jedno marzenie - pójść na koncert Linkin Park i spotkać się na żywo z całą ekipą a najbardziej Chesterem Benningtonem. Życie głównej bohaterki zmienia się od "niewinnego wykroczenia". Czy Nina i Chester będą dobrymi przyjaciółmi? Czy kłamstwa rozdzielą ich na zawsze? Czy poradzą sobie ze wspomnieniami o tym co ich spotkało w dzieciństwie? Czy bohaterka powie wszystkim o swojej... chorobie? Wszystkiego dowiecie się czytając moje pierwsze opowiadanie :). ✘ NOWA okładka wykonana przeze mnie :) ✘ ZABRANIAM kopiowania i umieszczania treści BEZ mojej zgody!!!

Rozerwani od środka. Obojętni na zewnątrz. #43 in Non Fiction - 23.09 . 2017 #4 in linkinpark- 09.10.2018 #3 in lost - 09.10.2018 #25 in hope - 02.04.2019

(...) Jedyne o czym teraz myślałam to, żeby rzucić się pod jakieś auto i pożegnać się ze wszystkimi. (...)

Bennoda fanfiction. Chester has chronic nightmares, which seem to bother everyone but Mike. The two bond even further. The past rears its ugly head. Drama occurs. Romance blooms.

Memy z Linkin Park 😏

Wczorajsze grzechy dzisiaj zostawiły za sobą długi, mroczny cień. Jedne z nich były konieczne, 'nie było innego wyjścia', mówimy. Kiedy oczy są puste, a serce od dawna ledwo pompuje krew, nie ma nadziei. Ile razy słyszałam, że nic nie dzieje się przypadkowo? Wiele razy. W życiu w to nie wierzyłam. Jeden wypadek nic nie mógł zmienić, to absurdalne. To jedynie parę zadrapań i siniaków, spowodowanych uderzeniami, jeden krwotok i tyle. A co, jeśli to jedno zdarzenie zmieni nasze bezcelowe życie w fabułę? Jeśli pierwszy raz w życiu ujrzymy przebłysk nadziei? Idiotyczne? Sam zobacz.

1999 rok. 20-letnia Alice po skończeniu liceum nie wie co robić dalej. Dziewczyna na utrzymaniu rodziców, którzy ledwo wytrzymują sami ze sobą zaczyna tonąć we własnym smutku. Los daje jej jednak szansę i razem ze swoim chłopakiem jadą na koncert jego ulubionego, dopiero zaczynającego zespołu - Linkin Park. Czy od zaistniałej sytuacji na koncercie życie Alice nabierze sensu czy rozpadnie się na kawałki...