Polecam☄
2 stories
Zdejmij kaptur by Vquiet
Vquiet
  • WpView
    Reads 1,232,077
  • WpVote
    Votes 107,546
  • WpPart
    Parts 105
Drużyna Kaptura to kompletnie pokręcona paczka dziwaków, którzy robią to, czego robić nie powinni. Baletnica, piromanka i sadysta? Z tego nie wyniknie nic dobrego. Od kilku lat plączą się w najgorsze sensacje i poszukują zaginionego przyjaciela, który do tej pory się nie odnalazł. Sprawy komplikują się, kiedy Arlie odkrywa, że jej odwieczny, pozornie idealny obiekt westchnień wie więcej, niż jej się wydaje. Czy odnajdą przyjaciela? Jak Arlie pogodzi taniec z poszukiwaniami? I kim jest ten tajemniczy gość na jej występach, wiecznie ukryty pod czarnym kapturem? UWAGA: opowiadanie może zawierać treści dla osób pełnoletnich, DOKŁADNE OPISY brutalnej przemocy, drastycznych scen, sadystycznych zachowań i huśtawek emocjonalnych. #1 w science-fiction ❤️ okładka: ksiazkowny
Bromance by lordmalachai
lordmalachai
  • WpView
    Reads 282,624
  • WpVote
    Votes 22,976
  • WpPart
    Parts 29
"Mam wrażenie, że coś tu nam siada na łby. Jakbyśmy byli ciągle naćpani adrenaliną, niewyspani i przetrenowani... i dlatego wszystko robi się jakieś ostrzejsze, bardziej intensywne. Może to przez to? Może jesteśmy tylko napaleni, spizgani zmęczeniem, przegrzani po treningach, nie wiem. Ale jak na ciebie patrzę, ziomo... to nie mam pojęcia, czy to tylko ja tak mam." tylko Bromance może być wieczny. To historia o tych, co byli „jak bracia", dopóki nie oberwali krążkiem prosto w pysk i nikt już tego nie poskładał. O hokeju, gdzie zęby są opcjonalne, krew na lodzie nie robi wrażenia, a ból wpisuje się w tygodniowy grafik. O młodych ludziach, którym świat wydał się zbyt ciasny i zbyt nudny, więc zaczęli go rozmontowywać własnymi rękami, kawałek po kawałku, żeby sprawdzić, czy pod spodem jest cokolwiek wartego czucia. Jest tu lojalność tak ślepa, że aż głupia, obsesje udające osobowość i granice tak rozjechane, że nikt nie pamięta, po co w ogóle były. Są noce, które pachną fajkami i idiotycznymi decyzjami, akcje robione na samej adrenalinie i to chore, niepokojące poczucie, że wszystko zaczyna działać dopiero wtedy, gdy coś się sypie. A między nimi narosło coś, co nie potrzebuje nazw, coś, co się przyplątało i nie chce spierdalać.
+12 more