Sherlock FF ❤
7 de povesti
Jak słońce i księżyc | SH de LilyEmilyRose
Jak słońce i księżyc | SH
LilyEmilyRose
  • LECTURI 145,002
  • Voturi 10,921
  • Capitole 53
Sherlock przechadzał się nerwowo po salonie. - Powiedz mi. Powiedz mi, kim jesteś. Czemu tu jesteś? Czy ktoś cię przysłał? Nie jesteś zwykłym człowiekiem. Jesteś inteligentna. ZA bardzo inteligentna. Przecież to niemożliwe, żebyś tak przypadkiem zapukała do moich drzwi... Ja nie wierzę w przypadki. Nie odpowiedziała, więc mówił dalej. - Ktoś cię przysłał, tak? Powiedz mi. To ON? Chociaż to do niego nie podobne... Chyba, że chce uśpić moją czujność... A może to mój braciszek się ze mnie nabija... Nie, wiedziałbym, że to on... Więc skąd się tu wzięłaś? Wciąż milczała. - I dlaczego się ciągle tak uśmiechasz? Przecież nikt się nie może ciągle uśmiechać. Ale na twojej twarzy zawsze gości uśmiech. Co ukrywasz pod tą maską? Dlaczego to ukrywasz? - Sherlock? - usłyszał głos Amber i po chwili dziewczyna weszła do salonu. - Co robisz? Obrócił się do niej, nawet nie próbując zakryć siedzącej na kanapie małej kukiełki, która na szyji miała zawiązaną jedną z apaszek dziewczyny. - Rozmawiam z tobą. - odparł, jakby nie było w tym nic dziwnego. - Ze mną? - obrzuciła go uważnym spojrzeniem. - Często tak rozmawiasz ze mną, jak mnie nie ma? - To był wyjątkowy przypadek. - Sherlock usiadł w fotelu, wyciągając przed siebie nogi. - John był bardziej chętny do rozmowy, gdy go nie było. - Ile razy mam ci powtarzać, że nie jestem Johnem? - Przecież wiem, że nim nie jesteś, nie jestem głupi. John nie nosił apaszki w groszki. Spojrzała na niego z politowaniem. - Jesteś niemożliwy... - Jestem Sherlockiem Holmesem. *** Sherlock ma nowego asystenta, a właściwie... asystentkę. Czy to oznacza, że słynny detektyw znowu będzie rozwiązywał zagadki kryminalne? Czy asystentka okaże się odpowiednia? Czy może tym razem sukces odniesie druga strona? Czy to możliwe, żeby ktoś rozumiał drugą osobę bez słów? No i - czy detektywi dadzą sobie radę? Fanfiction na podsta
Chronić, czy Zabijać? de CarolynCrown
Chronić, czy Zabijać?
CarolynCrown
  • LECTURI 3,523
  • Voturi 257
  • Capitole 5
Kontynuacja "Kochać, czy Uciekać?". Po śmierci Jima wszystko powinno wrócić do normy, prawda? Abigail naprawia złamane prawa, Mycroft znów nabrał apetytu na pączki, Sherlock biega po Londynie i straszy dzieci, John próbuje za nim nadążyć, Mary jest doskonałą matką, a Molly ulubioną ciocią. Jednak czegoś brakuje... Wielka Brytania jeszcze o tym nie wie, ale powoli upada. Najważniejsza osoba w całym kraju zaginęła i nie został po niej nawet odcisk palca. Martha Hudson jest poszukiwana, ale nie oficjalnie. Policja nie odpowiada na żadne pytania, lekarze twierdzą, że to już dawno nie jest ich sprawa, ale Abi nie potrafi odpuszczać. To sprawi, że wiele osób ucierpi. Jej bliscy i znajomi, nikt nie jest bezpieczny. Do czego może posunąć się Sherlock by odnaleźć drugą matkę? Czy John będzie miał czas na wspieranie przyjaciela? Jaki los czeka Abigail? Czy ktokolwiek będzie w stanie zapewnić bezpieczeństwo małej Watson?
I'm Sherlocked de Victoria_Clarke
I'm Sherlocked
Victoria_Clarke
  • LECTURI 18,214
  • Voturi 816
  • Capitole 23
Victoria Wright, zdawałoby się, zwykła lekarka medycyny sądowej. Ma jednak sekret, o którym nikomu nie mówi w obawie o swoje bezpieczeństwo. Jej życie zmienia się gdy do kostnicy, w której pracuje, wchodzi wysoki i tajemniczy mężczyzna wraz ze swoim przyjacielem.
Kochać, czy Uciekać? de CarolynCrown
Kochać, czy Uciekać?
CarolynCrown
  • LECTURI 212,311
  • Voturi 12,723
  • Capitole 51
Nazywam się Caroline Johnson. To znaczy nazywałam się... Zacznijmy od nowa: Nazywam się Abigail Evans. Byłam tajną agentką CIA, dostałam za zadanie wytłumaczenie sprawy morderstwa w Narodowym Banku w Londynie. Myślałam że to będzie dzień jak codzień. Nie tym razem. Porwanie? Pobicie? Morderstwo? Ha. Ha ha. Ha ha ha. Ha. Głupoty. Po tym miesiącu moje życie zmieniło się o 179°(jak pofarbuję się na fioletowo to dam znać). 178° to poznanie jednego detektywa doradczego... #160 w fanfiction (23.12.2016) #192 w fanfiction (07.12.2016) #235 w fanfiction (19.11.2016)
Uczennica Sherlocka Holmesa de Babette_127
Uczennica Sherlocka Holmesa
Babette_127
  • LECTURI 282,406
  • Voturi 15,668
  • Capitole 50
Moriarty żyje... Johna nie ma... Ściana już dzisiaj oberwała... Lestrade nie ma ciekawych zleceń... Przychodzą do mnie debile, nie klienci... Nudy... Plastry nikotynowe skończone... Struny palą się od ciągłego grania... Potrzebują przerwy... Gdzie ci mordercy? Może... Ktoś mógłby zastąpić Johna? Ogłoszę nabór... To jest trudniejsze niż myślałem... Nikt Go nie zastąpi... *** Kim ONA jest? I czemu jest taka młoda? A jednak... Całkiem inteligentna... Niech zostanie. I tak nie mam nic lepszego do roboty... *Fanfiction powstało przed powstaniem czwartego sezonu Sherlocka.
Fabryka Złych Snów || Sherlock || de AverrleEstelo
Fabryka Złych Snów || Sherlock ||
AverrleEstelo
  • LECTURI 42,561
  • Voturi 3,668
  • Capitole 28
Evelyn- brutalnie skrzywdzona, jako mała dziewczynka traci pamięć. Ratuje ją początkujący agent rządowy, Mycroft Holmes. Od tamtego momentu szkolona jest do pracy w brytyjskim rządzie. Co się stanie, gdy jako dorosła kobieta pozna młodszego brata Mycrofta, o którym nie miała pojęcia? Jak zareaguje Evelyn, kiedy odzyska pamięć i przypomnie sobie o swoim bracie? Tego i wiele innych, dowiecie śledząc losy naszej bohaterki, które są stale żywe.
Moriarty Przejmuje Anglię de Babette_127
Moriarty Przejmuje Anglię
Babette_127
  • LECTURI 27,734
  • Voturi 1,919
  • Capitole 16
Jak Moriarty'emu udało się przejąć Anglię? Jak do tego doszło? Gdzie był wtedy Sherlock? Co robił wtedy Mycroft? Dlaczego nikt go nie powstrzymał? Dlaczego wszyscy zwariowali? Co się stało z Rodziną Królewską? Czy Sherrinford odkupi swoje winy? Czy to właśnie on ocali Anglię? I może najważniejsze: Gdzie jest Babet? I czy w ogóle ,,jest"? Druga część powieści pt. ,,Uczennica Sherlocka Holmesa"