hello_cookies
- Reads 741
- Votes 79
- Parts 16
-Zawsze się zastanawiałem, jak zaczęła się twoja historia - powiedział po kilku minutach obustronnego milczenia.
Dziewczyna uśmiechnęła się delikatnie. Tyle dobrych i złych wspomnień.
-Opowiesz mi ją całą? - poprosił.
-Nie wiem, od czego zacząć.
-Najlepiej od początku.
-Od początku, mówi pan? A więc zacznijmy od początku. Ta bajka zaczyna się od tego, że była sobie dziewczynka, która bardzo potrzebowała i chciała być kochana. I był chłopiec, który kochał aż za bardzo.
-Co masz na myśli, mówiąc „za bardzo"?
-„Za bardzo", czyli „aż do całkowitej destrukcji wszystkiego, co było wokół niego".
Praca bierze udział w konkursie literackim „Splątane nici" organizowanym przez @glnozyce