Ta historia ma na celu przedstawić jak bardzo rakowe staje się fangirlowanie na punkcie głównych postaci. Nie mówię że każdy kto lubi Axela, Jude'a czy Marka to od razu ma coś z głową i jest niedojebany ale niestety tak się dzieje z 3/4 fandomu... [*]
W TRAKCIE KOREKTY, proszę mi się nie dziwić, że pojawią się błędy logiczne i w połowie będą japońskie imiona, a w drugiej angielskie. Co się stanie gdy połączymy "Boga" ognia i upadłego anioła? Czy anioł może zostać psychopatą? Afuro jest na skraju wytrzymałości psychicznej, o czym świadczą czerwone rany na jego ręka...