Po śmierci rodziców, Hermiona Granger próbuje ponownie ułożyć sobie życie. Wraca do Hogwartu, gdzie otrzymuje prezenty od tajemniczego wielbiciela. Poszukując odpowiedzi na pytania, zostaje wciągnięta w wielką intrygę. Do pracy nie roszczę żadnych praw autorskich, ratuję ją tylko przed usunięciem.

Syn Ciela Phanyomhive rozkazał zabić swojemu słudze pewną kobietę, nie spodziewał się, że parała się ona czarną magią. Nim umarła obłożyła cały ród klątwą, przez którą nigdy już nie miała się urodzić kobieta o nazwisku Phantomhive. Klątwa ta w pewnym stopniu dotknęła również i Sebastiana, wiernego lokaja, jak i demona. Po przeszło 120 latach klątwa traci swą moc i rodzi się dziewczynka. Niedługo po jej narodzinach pewna grupa ludzi podkłada ogień w rezydencji Phantomhive, przez co rodzice dziecka giną, a ono trafia do rodziny zastępczej. Jak potoczą się jej losy? Co ukrywa przed nią Sebastian i czemu nie było go przy niej tyle lat? Jakie niebezpieczeństwa na nią czekają i jak wygląda dzisiejsza codzienność w rodzinie Phantomhive?

◇◇◇◇◇◇◇◇◇◇ Porwania i morderstwa zawsze robiły wrażenie. Zwłaszcza kobiet. A tym bardziej arystokratek. A dość trudno jest je ocalić. Takie zadanie dostał od Królowej Wiktorii nikt inny, jak jej wierny pies, Ciel Phantomhive. Ale tym razem nie sam.

jak potoczą się losy głównej bohaterki kiedy spotka hrabie I jego demona. Co się stanie kiedy poczuje fale nowych uczyć I doświadczeń miłość, przyjaźń, radość i wreszcie stanie się kimś dowiecie się czytając opowieści o Cielu Phantomhive I reader.

To nie będzie taki typowy x reader czyli: Zobaczyłaś zakochałaś on ciebie też i wszystko żuca a ty to wogóle masz cudowne życie i wszystko masz podawane na złotej tacy. Nie- wchodząc tu będziesz uczestnikiem poplątanej i niezwykłej histori a co będzie się tam działo? Jak pójdziesz to zobaczysz ~Alois Mirorrs

Kiedyś na pewno będzie...

I t a k t o u s u n ę.

Pikantne oneshoty z bohaterami anime Kuroshitsuji..

Później chyba się rowinie. Ff dla osób z cierpliwością.

"-Kiedyś się pobierzemy i będę opatrywał każdą twoją ranę, i zawsze będę przy tobie. Dobrze?-uśmiechnął się Zielono-oka także się uśmiechnęła i pokiwała ochoczo głową, nie wiedząc, że przez pewien czas będą rozłączeni." Opowieść pisana razem z @YandereYuukoChan