Selena, razem ze swoim narzeczonym Markiem i przyjaciółmi wybiera się na wakacje do Rzymu. Jednak w ostatniej chwili Mark mówi dziewczynie, że nie będzie mógł z nimi pojechać. Zamiast niego do wycieczki dołącza Josh - brat jej przyjaciółki. Mężczyzna od początku działa Selenie na nerwy i ją wkurza. Innymi słowy, katastrofa murowana... FRAGMENT KSIĄŻKI: - Kto to był ?! - wrzasnął. - Nie wrzeszcz na mnie. - powiedziałam - Poza tym, to nie twój interes. Ale jak już musisz wiedzieć, to był mój znajomy, Tony. - A co ty z nim robiłaś pół dnia ?! Serio, czy on musi się tak drzeć ? - A co, zazdrosny jesteś ? - uśmiechnęłam się z przekorą. - A żebyś wiedziała, że jestem. - powiedział, po czym zanim zdążyłam zareagować, przyciągnął mnie do siebie i wpił się w moje usta. Odruchowo oddałam pocałunek. Całował mnie tak, że aż mi kolana zmiękły. Gdyby mnie nie trzymał, to na pewno bym upadła. Co ten facet ze mną robi ?! Pomijając wszystko, ten pocałunek był wspaniały - gwałtowny i zaborczy, a zarazem czuły i namiętny. Kiedy się od siebie oderwaliśmy, naskoczyłam na niego: - Ty naprawdę się prosisz, żeby znowu ci przyłożyć. Dlaczego to zrobiłeś ?! - Bo miałem na to ochotę. - stwierdził krótko - Poza tym, zabraniam ci się spotykać z innymi mężczyznami. - A co ty masz do gadania ?! - wrzasnęłam. Zbliżył się do mnie, a ja odruchowo zrobiłam krok do tyłu. - Żebyś wiedziała, że mam i to dużo. Jeszcze się przekonasz. - skwitował - I radzę ci więcej mnie nie prowokować. Bo następnym razem nie skończy się na pocałunku, możesz być pewna. - po czym odszedł ulicą. ----- Okładka wykonana przez _xRainbow_xGirlx_ #76 w Romans - 04.06.2017 r.

opowieść o tym jak umowa, przyjaciel twojego chłopaka oraz trasa koncertowa mogą obrócić twoje dotychczasowe życie w pył i zmienić je w walkę pomiędzy uczuciami, a samą sobą. #6 w instagram - 23.08.18 --- połączenie stylu instagram'a oraz zwykłego fanfiction. serdecznie zapraszam. data pierwszej publikacji: 16 styczeń 2018 data ostatniej publikacji: 23 sierpień 2018 moonew, 2018 PL

Nieznany: Jesteś cholernie seksowna. Ja: Chyba mnie z kimś mylisz. Nieznany: Nie ma takiej możliwości, Ally ☺ Ja: Czy ja Cię znam? Nieznany: Spotykasz mnie codziennie, ale mnie nie zauważasz :( Ja: Powiedź, kim jesteś? Nieznany: Twoim przyszłym chłopakiem ♥ Ja: Nie ma mowy! Nieznany: Też Cię kocham ♥ __________________________________________________ Wszystkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania. Opowiadanie nie jest tłumaczeniem, jest to moja własna twórczość. Autorka: @as_like_me Okładka: @Karolaj

"Nie każdy ma tyle szczęścia, by poznać Harrego Styles'a członka najpopularniejszego boysbandu na świecie...w windzie?" Część 1 : "OMG ! Harry Styles is my friend !" Część 2 : "OMG ! Harry Styles is my boyfriend !" Część 3 : "OMG ! Harry Styles is my ex !"

"Nie każdy ma tyle szczęścia, by poznać Harrego Styles'a członka najpopularniejszego boysbandu na świecie...w windzie?" Część 1 : "OMG! Harry Styles is my friend!" Część 2 : "OMG! Harry Styles is my boyfriend!" Część 3 : "OMG! Harry Styles is my ex!"

"Nie każdy ma tyle szczęścia, by poznać Harrego Styles'a członka najpopularniejszego boysbandu na świecie...w windzie?" Część 1 : "OMG ! Harry Styles is my friend !" Część 2 : "OMG ! Harry Styles is my boyfriend !" Część 3 : "OMG ! Harry Styles is my ex !" Zapraszam :)

Chyba Cię kocham, sąsiedzie. [skończone, skończona druga część] Ona Polka On Irlandczyk

Co by było gdyby One Direction zaczęli pisać ze sobą na Messengerze? Na pewno byłoby zabawnie. Zapraszam do czytania One Direction on Messenger!

Czyżby sławny boysband z pięcioma członkami przenosił się ze świata muzyki do pisania opowiadań? 19.03.2016- #21 w Fanfiction 29.03.2016- #20 w Fanfiction 04.04.2016- #16 w Fanfiction Notka: Tu autorka tej "książki" z przyszłości - czytacie te opowiadanie na własną odpowiedzialność. Proszę, traktujcie je z przymrużeniem oka i z wielkim dystansem, ponieważ jako 15-latka miałam bujną wyobraźnię, do której w wieku 20 lat już nie chcę się przyznawać. Miłego dnia!

"Oh Lou, dlaczego jesteś tak późno?" spytała pani Miller. Cała czerwona i jąkając się odpowiedziałam "Ja, em.. w-więc.." "Jezuuuu, już myślałem, że dzisiaj będzie taki piękny dzień bez Lou" przerwał mi Austin. Jego BadBoy Gang zaczął się śmiać. "J-ja za-zaspałam" skłamałam. Jak bym powiedziała, ze straciłam poczucie czasu, usłyszałabym jeszcze więcej komentarzy.