NanaArt
SŁABE I STARE. NIE WARTO CZYTAĆ
(nie usuwam tego ficzka, bo nie lubię jak autorzy to robią, to takie trochę "kto daje i zabiera")
Paring: Binhwan + poboczne
Opis: Witajcie w Szpitalu Psychiatrycznym Świętego Hieronima. W pozostałościach po klasztorze sióstr kapucynek, nie zobaczymy już przemykających, po cichu jak duchy, sióstr zakonnych w czarnych habitach, tylko coś gorszego - pielęgniarki w białych kitlach. Co w takim ponurym miejscu robi Kim Hanbin? Zaledwie dwudziestotrzyletni chłopak, o dobrym sercu, który jest tutaj każdego dnia. Bynajmniej nie jest tu dla siebie, tylko dla Bobby'ego...
Zapraszam na historię o przyjaźni, miłości, zdradzie, która kryje się za starymi murami psychiatryka, otoczona wariatami...
Ostrzeżenia: Homo - nie lubisz, nie czytasz.
Wiek bohaterów jest zmieniony na potrzeby opowiadania.
Traktuje o chorych psychicznie ludziach.
Jedna scena +16, oznaczona, tak żeby można ją bez trudu ominąć.