Nie jestem pewna czy awaria wesołego miasteczka to najlepszy czas na zawarcie nowych znajomości...

Opowieść o samotnej, cichej myszce, która spotkała człowieka z głosem imitującym anielskie skrzydła. Ich śnieżny puch ją okrył, ukrywając przed niebezpieczeństwem.

Przepraszam wszystkich, ale opowiadanie zawieszone, rozdziały w większości usunięte, nie ma sensu tego czytać. Żal mi tego usuwać ze względu na sentyment i wspomnienia. Może kiedyś to napiszę od nowa i na pewno was poinformuję, bądź pojawi się nowe opowiadanie z Edem Sheeranem. Tym czasem możecie wpaść dać follow bądź przeczytać coś innego u mnie bądź innych twórców :) *Kopiowanie treści i pomysłu jest zabronione! * Opowiadanie zawiera nieodpowiednie sceny, zachowania, wulgarne słowa.

Jest rok dwa tysiące dwunasty, gdy mieszkająca w Londynie Ola wybiera się na koncert Eda Sheerana. Czekała na ten dzień miesiącami, a w głowie utworzyła już setki scenariuszy wieczoru. W najgorszym wypadku stałaby tuż przy scenie, a muzyk przykułby rozmarzony wzrok do jej anielskiej twarzy... Jakież jest jej zaskoczenie, gdy Sheeran okazuje się być niemiłym outsiderem, a do grona jej przyjaciół dołącza producent muzyka. ~ * ~ Wiem, że błędy w pierwszych rozdziałach rażą po oczach. Jestem w trakcie poprawek.

#1 w Ed! 15.07 #2 w sheeran | 10.05.18 #323 w ff | 10.05.18 #906 w ff! 14.01 Żadko słyszy się, żeby fanka chodziła ze swoim idolem. Przecież to nie ta ranga, nie zniżą się do poziomu zwykłej dziewczyny. Przecież modelki, aktorki czy piosenkarki są o wiele piękniejsze i pomogą ci wspięciu się na jeszcze wyższy szczyt. Ta historia pokazuje że jeżeli patrzysz sercem ,a nie przez wzgląd na popularność ,czy ile ktoś wygrał statuetek można zakochać się w każdym

A co by było gdyby Ed Sheeran miał żonę, czy ich małżeństwo było by takie idealne jak piszą w gazetach? przekonajcie sie sami...

Kolejna część historii Beth i Eda. Pokonali mnóstwo przeciwieństw i w końcu zdecydowali się dać szansę swojej miłości. Mogłoby się wydawać, że teraz będzie już z górki. Nic bardziej mylnego, światowa sława i szczyty list przebojów mają swoją cenę. Jeśli nie czytałaś/eś pierwszej części możesz nie zrozumieć pewnych wątków i nie zauważyć powtarzających się schematów.

Beth niedawno przenosła się do Londynu, zostawiła za sobą całe życie. Wiecznie zapracowana i spóźniona przez przypadek spotyka jego - piekielnie zdolnego początkującego muzyka. Jednorazowe spotkanie czy głębsza relacja?