Słodki powrót//Blachary
Luźniejsza wersja powrotu z podróży
Będą się tu pojawiać krótkie one shoty o shipach i friendshipach z 5city F~Friendship R~Romantic ship FWB~Friends With Benefits
Pomyłka, głupi błąd potrafił doprowadzić do bólu. Bólu, który odbiera wszystko. Pytanie brzmi czy na zawsze? /Happy End
- Więc Gregory, twoja rodzina wyprawia tą imprezę prawda? - Tak, od kiedy pojawiasz się na imprezach?
Był w stanie powierzyć szatynowi własne życie, w tym swoje serce.
Huk, pierwsze uderzenie - hydrant. Huk, drugie uderzenie - palma. Huk, trzecie uderzenie - budynek.
- Słucham Ekscelencjo? - Witaj Kapitanie, gdzie jesteś? - Odpowiedziała mu cisza. - No nie porwę cię, obiecuję na paluszka.
- Hej Davidku - powiedział radosnym tonem Carbo. - Mam do Ciebie przyjechać?
- David, David wstawaj - mówił, potrząsając jego ramię. - Szmato, wstawaj! - Spierdalaj, kurwo - powiedział cicho zaspanym głosem.
- Twoja matka tak dobrze całuje. - Cmoknął w powietrze. Karmił się zdenerwowaniem Dii.
- No, no. Nie chciałbyś zmienić mi biegów? - Ale to automat jest przecież, to o co chodzi? - Podpuszczał właściciela auta.
Jasne światło księżyca odbijało się od tafli wody, wiał chłodny wiatr tworząc fale napływające na brzeg.