Yuri i jej przypadek ❤️💕👄
-Kur... Nie nie odchodź. Yuri ja cię kocham. Naprawdę kocham. -po policzku V spłynęła łza, duża lśniąca Łza... - Teraz to se możesz mogłeś pomyśleć o tym wcześniej. -zaczełam płakać.
-Kur... Nie nie odchodź. Yuri ja cię kocham. Naprawdę kocham. -po policzku V spłynęła łza, duża lśniąca Łza... - Teraz to se możesz mogłeś pomyśleć o tym wcześniej. -zaczełam płakać.
- Wolę jak jęczysz w łóżku skarbie-Powiedział z łobuzerskim uśmieszkiem. - Leon, bądź chociaż teraz poważny, proszę - powiedziałam załamana i wtuliłam się w jego ciepłe umięśnione ciało...