?
3 stories
Hostage by TalithaPratt
TalithaPratt
  • WpView
    Reads 154,888
  • WpVote
    Votes 2,611
  • WpPart
    Parts 21
"P-please don't hurt me" I cried as tears started to roll down my cheeks. A smirked form upon his lips. "We'll see about that babe. Well what's your name?" I became shaken when he came closer to me "Come on tell me your name." "umm S-s-Samantha" He smiled at me. Not a good smile but an evil one "Well Samantha, I'm Jason. You're gonna be my little hostage."
His Obsession || Book One by XBeautyBrainsX
XBeautyBrainsX
  • WpView
    Reads 12,787,273
  • WpVote
    Votes 379,794
  • WpPart
    Parts 54
(COMPLETED) BOOK TRAILER IN CHAP. 1!!! I had just turned 19 and was about to graduate high school, entering into an amazing university. Surrounded by plenty of friends, I had such a bright future ahead of me. Everything changed when I met the devil named Eric. Disguised as an angel, I was pulled into his dangerous world. Eric was one of the most deadly, viperous, and wicked mafia leaders. His name haunted his victims heads. He was every bit of dangerous as beautiful, someone so perfect only existed in my wildest dreams. He was everything a girl could ask for. Or so he perceived it to be. . . Blinded from the start in his ethereal world, soon I realize that it was all merely just a mask. And what lies beneath the mask, was far more sinister. *** WARNING: This story contains violence and mature scenes. Read at your own risk. *** I pulled away, with some difficulty from his tight hold. "I need to go, I can't stay." It didn't change anything for him, he continued to kiss my neck as if I had never spoken. That's when his hand slipped underneath my volleyball spandex. I gasped out, covering my mouth as I shut my eyes. "I know you want to stay, so stay. I'll make you feel better than any high school guy ever could." Eric sexily purred in my ear. His fingers found the weakness between my legs, and my hands clamped onto the back of his neck as his kisses nuzzled on my neck. I leaned my head back, taking in sharp breaths as his fingers felt inside me. He was so good at everything he did, I was learning from what seemed a professional. After taking another brief look at the clock, I decided to take the risk. After all, an adventure is much more fun when it's dangerous. Or so I'm hoping, I never really had the guts to do anything mischievous before. *** #1 in Romance 7/22/18 His Obsession. Copyright © 2018. All Rights Reserved.
Człowieczeństwo by SpodnieZBiurka
SpodnieZBiurka
  • WpView
    Reads 1,250
  • WpVote
    Votes 143
  • WpPart
    Parts 16
Książka zawiera przekleństwa i brutalne, krwawe sceny. ,,Kolejny atak nastąpił na stacji metra." Podłoga zaskrzypiała pod różowymi skarpetkami. Głosy z telewizora były coraz wyraźniejsze. Mała dziewczynka wbiegła do salonu. Zatrzymała się w drzwiach, a dwa warkoczyki opadły na jej plecy. Ojciec siedział na kanapie, starsza siostra właśnie podawała mu herbatę. Niebieskie refleksy z ekranu tańczyły im na twarzach, nadając ich rysom dziwnego wyrazu. Emilly postawiła kubek na stolik, wyprostowała się i zamarła. Gabrielle zastanawiała się, o co chodzi. Dlaczego tak bardzo interesują ich ci ludzie w telewizorach. ,,Grupa Zmiennych wtargnęła na peron. Zginęło trzydzieści osób, pięć zostało rannych". Po tych słowach, dziecko podeszło do rodziciela i wdrapało się na kanapę obok niego. Ten spojrzał na nią, jakby ze strachem i przyciągnął do siebie, przytulając. Em również oparła się mu o ramię. ,,Atak był spontaniczny, jednak straty są zatrważające. Ofiary miały liczne obrażenia, które obejmowały rany kłute i szarpane, również amputacje różnych części ciała, w tym głów. Udało nam się zneutralizować jednego Zmiennego, reszta uciekła. Jesteśmy w stanie..." - Co to są Zmienni? - odezwała się Gabrielle. Co to dziecko może wszakże wiedzieć? Zapadła długa cisza. Starsza córka patrzyła na ojca. Nie wiedziała, czy ma zabrać siostrę do jej pokoju, zganić za nieodpowiednie pytania, czy udzielić odpowiedzi. Mała wpatrywała się w nich, czekając na słowa, które rozwiałyby jej wątpliwości. Nic takiego nie nastąpiło. Milczenie się przedłużało, ale Gabrielle nie potrafiła odczytać jego znaczenia. Nadęła policzki, niezadowolona z tego, że reszta rodziny ją ignoruje. - Co to są Zmien... - My. My jesteśmy Zmiennymi. Mężczyzna nawet nie odwrócił wzroku od ekranu.